- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2020
- Postów
- 4
Cześć mamusie!
Tydzień temu zakupiłam mojemu synowi laptopa do nauki i do zdalnych lekcji. Jest to zwyczajny laptop firmy ASUS zakupiony w MediaMarkcie. Komputer miał służyć tylko i wyłącznie do nauki, lecz mój synek zaczął na niego ściągać jakieś programy do gier. Od razu zaznaczę, że nie jestem fanką gier komputerowych szczególnie jakiś strzelanek.
Dzisiaj gdy wróciłam z zakupów przyłapałam syna na graniu w gry niecenzuralne i nieodpowiednie do jego kategorii wiekowej. Spytałam się go w jaką grę gra i skąd ją ma, to odpowiedział mi, cytuję "spoko luzik byczku fortnjacik leciutko jest grany, mamke wyluzuj" nie zrozumiałam jego "języku", podejrzewam że jest to jakiś rodzaj slangu. Wieczorem gdy kazałam mu odrobić lekcję opowiedział mi, że nie ma czasu bo karnecik bojowowy sam się nie wbije. Po usłyszeniu słowa bojowy wpadłam w pewny niepokój i jest to jedną z przyczyn tego postu. Obawiam się, że z czasem mój syn przestanie się uczyć i dostanie 3 w szkole. Od razu jestem w stanie zauważyć zły wpływ tego urządzenia na mojego syneczka. Zastosowałam blokadę rodzicielską na zasoby internetowe i jego "gierunie". Daje mu dostępo tylko do librusa, skejpa i edukacyjnych stron internetowych. Dzisiaj mój syn oznajmił mi, że robi strajk młodego pokolenia polegający na kładzeniu się spać o godzinie 23:00 oraz na nie jedzeniu całych posiłków.
Mamusie, co można zrobić z takim malutkim urwiskiem jak on? Podrzućcię mi parę pomysłów i swoje przemyślenia na ten temat!
Trzymajcie się!
SuperMama321
Tydzień temu zakupiłam mojemu synowi laptopa do nauki i do zdalnych lekcji. Jest to zwyczajny laptop firmy ASUS zakupiony w MediaMarkcie. Komputer miał służyć tylko i wyłącznie do nauki, lecz mój synek zaczął na niego ściągać jakieś programy do gier. Od razu zaznaczę, że nie jestem fanką gier komputerowych szczególnie jakiś strzelanek.
Dzisiaj gdy wróciłam z zakupów przyłapałam syna na graniu w gry niecenzuralne i nieodpowiednie do jego kategorii wiekowej. Spytałam się go w jaką grę gra i skąd ją ma, to odpowiedział mi, cytuję "spoko luzik byczku fortnjacik leciutko jest grany, mamke wyluzuj" nie zrozumiałam jego "języku", podejrzewam że jest to jakiś rodzaj slangu. Wieczorem gdy kazałam mu odrobić lekcję opowiedział mi, że nie ma czasu bo karnecik bojowowy sam się nie wbije. Po usłyszeniu słowa bojowy wpadłam w pewny niepokój i jest to jedną z przyczyn tego postu. Obawiam się, że z czasem mój syn przestanie się uczyć i dostanie 3 w szkole. Od razu jestem w stanie zauważyć zły wpływ tego urządzenia na mojego syneczka. Zastosowałam blokadę rodzicielską na zasoby internetowe i jego "gierunie". Daje mu dostępo tylko do librusa, skejpa i edukacyjnych stron internetowych. Dzisiaj mój syn oznajmił mi, że robi strajk młodego pokolenia polegający na kładzeniu się spać o godzinie 23:00 oraz na nie jedzeniu całych posiłków.
Mamusie, co można zrobić z takim malutkim urwiskiem jak on? Podrzućcię mi parę pomysłów i swoje przemyślenia na ten temat!
Trzymajcie się!
SuperMama321