julinkaa
Zaciekawiona BB
Napisze teraz co nam pomogło,chciałam jeszcze dodać że moja córcia była bardzo ,bardzo odbarzona ,jest przez nas adoptowana i była w domu dziecka a tam wiadomo jaka opieka ,w nocy zapomnij o przewijaniu ;/
Walczyłyśmy z tym odparzeniem koło miesiąca.Nam pomagał Sudokrem z mąką ziemniaczaną (dużo mąki ),który nadal stosuje i na zmiane , napar z nagietka ( przed założeniem pieluchy przemyta pupa wacikiem )i oczywiście tak jak koleżanki piszą częste wietrzenie ,powietrze jest najlepszym lekiem. Życze powodzenia .
Walczyłyśmy z tym odparzeniem koło miesiąca.Nam pomagał Sudokrem z mąką ziemniaczaną (dużo mąki ),który nadal stosuje i na zmiane , napar z nagietka ( przed założeniem pieluchy przemyta pupa wacikiem )i oczywiście tak jak koleżanki piszą częste wietrzenie ,powietrze jest najlepszym lekiem. Życze powodzenia .