reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zakupy- wózki, zabawki, ubranka itp,.

reklama
marla - :-). Tylko to by chyba trzeba było na jakiejś tekturze... Ja chciałam taki szablon kupić. Nakleja się go na ściane i maluje farbą w środku. On ma być dość duży, chyba gdzieś znalazłam taki na 170 cm. No i jak to później wyciąć zeby było równiutko :eek:. Gdzieś czytałam ze jakimiś specjalnymi nożami to robią

Mnie w ogóle strasznie sie podobają te szablony. Między kuchniom a jadalniom dała bym taka wielka filiżankę kawy z dymkiem
Ale to strasznie drogie jest. Nie mam takiego talentu jak wy. Bo chyba jeszcze któraś sama malowała różne cudeńka :sorry:
 
Sol kobito, czy ty telepatką jesteś??????? mam normalnie u Baśki ten sam dywan, tylko różowy hehehehe.
Mrozik, mnie szablony nie potrzebne, przychodzę i maluje Ci co chcesz i jakie wielkie chcesz :-D
 
wow - poważnie? tak farbą od ręki dasz radę? Szacuneczek. Ja to beztalencie jestem. Mąż ładnie rysuje, ale jakoś jemu brakuje wiary w siebie
 
mroziku, robi się szkic, a potem farbą albo takimi kredkami specjalnymi a na koniec fiksatywa żeby się nie ścierało i niszczyło
 
Marla ty to masz kobieto talent.
mrozik ja też beztalencie w tej dziedzinie.Moja siostra narysuje,ale teraz przy jej dwójce maluszków brak czasu.A też chciałam żeby narysowała mi coś na ścianie w chłopaków pokoju.
 
Mrozik - mów co chcesz a od ręki też mogę ci namalować co zechcesz :laugh2: Zastanawiam się które wzorki Karola wybierze bo mi się podoba ze 30 a mam miejsca na 12 :sorry:

marla - a kiedy kupowałaś bo ja w grudniu 2008 jak się przeprowadzaliśmy :-p

asiulka- ja malowałam pokój synka mojej siostry koleżanki. Wybrał sobie konika, ciągnik i dwie ciężarówki i jakieś jeszcze pierdoły - już nie pamiętam. Wyrobiłam się w 3 godziny bo to były malunki zajmujące łącznie ok 5m2 :-D U mojej siostry zajęło mi 3 dni ale rozciągnęło się to w czasie bo już w ciąży jej to robiłam i nie miałam siły tak po prawdzie ale dziecku się nie odmawia :-p

Zdjęcia z obu pokoi wkleję na zamkniętym.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry