reklama
Niuniunia20
Fanka BB :)
Zazdroszczę Wam tych zachcianek;((( Ja przez całą ciążę miałam może ze 2 razy zachciankę, a tak to wiecznie mam wstręt do jedzenia. Jak mam coś zjeść nawet jak jestem baaardzo głodna to gdy idę do lodówki to mnie zaraz odrzuca. a jak przychodzi mi iść po zakupy i pomyśleć co trzeba kupić, co bym zjadła to wiecznie na nic nie mam chęci...
Dolcia2912
Mamunia MILANA :)
ja nie miałam żadnych specjalnych zachcianek od zawsze kochałam ogórki kiszone, frytki, parówki i wszystko co ostre i nic się nie zmieniło....ale coś ostatnio mnie wzięło na coca-cole.....nie da rady bez flaszki dziennie
reklama
I
inna_a
Gość
a ja lubie bardzo chrupki kukurydziane te zwykłe maczać w ciepłej herbacie z cytryną i popijać ale przez porodem też mnie bierze ochota na gazowane, a do tego zimne, już za dużo chciałam pić pepsi to rozrabiałam ją z wodą też były bąbelki, ale chociaż tyle chemii nie piłam, bo pół na pół....
Podziel się: