reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze testowania...

reklama
Oj zle :( jak pisalam schudlam juz 3 kg :( (przynajmniej pozniej bede mogla wiecej nadrobic) ale jak tak dalej pojdzie to teraz do konca 3 miesiaca zrzuce chyba wsumie 5 kg :( wymiotuje mam jadlowstret...musze si edo jedzenia zmuszac:( oj straszne...ale dla fasolki wszystko!!! ai do tego chorobsko mnie bierze:(:( a 27 ide do gina i mam nadzieje zobaczyc juz piekna 9 tygodniowa fasolke :):)
 
Oj zle :( jak pisalam schudlam juz 3 kg :( (przynajmniej pozniej bede mogla wiecej nadrobic) ale jak tak dalej pojdzie to teraz do konca 3 miesiaca zrzuce chyba wsumie 5 kg :( wymiotuje mam jadlowstret...musze si edo jedzenia zmuszac:( oj straszne...ale dla fasolki wszystko!!! ai do tego chorobsko mnie bierze:(:( a 27 ide do gina i mam nadzieje zobaczyc juz piekna 9 tygodniowa fasolke :):)
 
czytałam gdzieś że te schudnięcia to normalne na początku... bo tak jak u Ciebie nie dasz rady jeść... ale ponoć to mija razem z trzecim miesiącem... a teraza uciekaj do łóżeczka aby choróbsko się nie rozwinęło...
przesyłam moc uścisków...
 
czytałam gdzieś że te schudnięcia to normalne na początku... bo tak jak u Ciebie nie dasz rady jeść... ale ponoć to mija razem z trzecim miesiącem... a teraza uciekaj do łóżeczka aby choróbsko się nie rozwinęło...
przesyłam moc uścisków...
 
Lilith nic się nie martw ja w pierwszej ciązy też schudłam a jak się zaczął 4 miesiąc to zaraz nadrobiłam to co spadło. a ja dzis na 20 idę do gina zobaczyć mój pęcherzyk mam nadzieję że będzie widać bo już nie wiem co jest
 
reklama
Lilith nic się nie martw ja w pierwszej ciązy też schudłam a jak się zaczął 4 miesiąc to zaraz nadrobiłam to co spadło. a ja dzis na 20 idę do gina zobaczyć mój pęcherzyk mam nadzieję że będzie widać bo już nie wiem co jest
 
Do góry