reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze testowania...

Nie dziękuję żeby nie zapeszyć, choć nie wiem jak to będzie z przytulankami bo wczorajszej nocy mój mąż 3 razy nazwał mnie imieniem innej kobiety!!!!!!!!!!!!!!! Myślałam że padnę! :(
 
reklama
Esia nie wiem czy wiesz ale to już 10 m-c starań... Jest coraz trudniej.
A z tą antykoncepcja w głowie to u mnie byloby trodno bo nigdy nie bralam pigulek anty, a jednym naszym zabezpieczeniem byl stosunek przerywany. W sumie to nigdy nie baliśmy się, że będę w ciąży, bo chcieliśmy tego od samego początku. Ale im dłużej tym jest ciężej i trudiej pogodzić sie z tym, że się nie udaje.
Postaram się nie załamać. Jak dobrze, że jesteście dziewczyny. Gdyby nie było tego forum siedziałabym tera w swoim pokoju i płakała.
Nie zrezygnuję z marzeń. I dopnę swego, choćby miało mnie to bardzo dużo kosztować.
 
Esia nie wiem czy wiesz ale to już 10 m-c starań... Jest coraz trudniej.
A z tą antykoncepcja w głowie to u mnie byloby trodno bo nigdy nie bralam pigulek anty, a jednym naszym zabezpieczeniem byl stosunek przerywany. W sumie to nigdy nie baliśmy się, że będę w ciąży, bo chcieliśmy tego od samego początku. Ale im dłużej tym jest ciężej i trudiej pogodzić sie z tym, że się nie udaje.
Postaram się nie załamać. Jak dobrze, że jesteście dziewczyny. Gdyby nie było tego forum siedziałabym tera w swoim pokoju i płakała.
Nie zrezygnuję z marzeń. I dopnę swego, choćby miało mnie to bardzo dużo kosztować.
 
Nemezis - to pewnie przez te suwaczki. Mamy podobny gust ;)

Olu a skąd znałaś dokładny moment owulacji? Testy czy samoobserwacja?
 
Nemezis - to pewnie przez te suwaczki. Mamy podobny gust ;)

Olu a skąd znałaś dokładny moment owulacji? Testy czy samoobserwacja?
 
Dreams myślę, że to dobry moment na badania - 10 m-cy męczenia się w zupełności wystarczy. Zwłaszcza, że nie jesteś po 30-tce a wręcz przeciwnie - teraz jest Twój najlepszy moment. Idź do gina i poważnie porozmawiaj o badaniach. A swoje poglądy na Twoje życie niech wsadzi w kieszeń. Ma Ci pomóc w konkretnej sprawie a nie bawić się w nie wiadomo co.
 
Dreams myślę, że to dobry moment na badania - 10 m-cy męczenia się w zupełności wystarczy. Zwłaszcza, że nie jesteś po 30-tce a wręcz przeciwnie - teraz jest Twój najlepszy moment. Idź do gina i poważnie porozmawiaj o badaniach. A swoje poglądy na Twoje życie niech wsadzi w kieszeń. Ma Ci pomóc w konkretnej sprawie a nie bawić się w nie wiadomo co.
 
Dreamsik..jestem cały czas myślami z Toba..:)

Własnie Olu..??..i skoro to przepis..to zong..pewnie mi sie nie udało..bo my z meżem..przez te moje nieregularne cykle mocno przytulaliśmy się codziennie(nawet kilka aryz ::) od 10 dc do 20dc..(teraz maz w delegacji ale dzis wraca ::)
 
Dreamsik..jestem cały czas myślami z Toba..:)

Własnie Olu..??..i skoro to przepis..to zong..pewnie mi sie nie udało..bo my z meżem..przez te moje nieregularne cykle mocno przytulaliśmy się codziennie(nawet kilka aryz ::) od 10 dc do 20dc..(teraz maz w delegacji ale dzis wraca ::)
 
reklama
Esia ja mam dosyć regularne cykle co 28 dni dwa razy co 32 w roku no i wyliczyłam sobie na www.bajbus.pl kiedy to mogę zafasolkować tzn.14 dc i "przytulaliśmy" się - troszkę to mało romatyczne ale ważny jest wynik końcowy, no nie?Wykonałam też jesden test owulacyjny ale szczerze przyznam to dosyć był nieczytelny...a Ty jak długo próbujesz?

Baby...radze zmienić lekarza, przebadać męża i zbadac poziom hormonków....a wszystko się wyjaśni i będzie dobrze!!!masz nas...pisz kiedy będziesz miała dooła!!!!

Nemezis - ale masz faceta ja bym swojego udusiła!!!!
 
Do góry