reklama
Dziewczyny ale właściwie na jakiej podstawie sądzicie, że Quick jest najdokładniejszy? Bo jeśli chodzi o czułość, jest dokładnie taki sam jak inne - za wyjątkiem Bobotestu tego paskowego, w którym siusia się na paseczek a nie do pojemniczka - bo on jest czulszy. A tak, to cała reszta ma ten sam poziom wykrycia hormonu w moczu - sprawdźcie. Ja przy poprzedim testowaniu (weki temu :) zrobiłam przegląd testów i to jego wyniki.
Może Quick jest "szczęśliwszy" no ale sądząc po informacjach producenta, na pewno nie czulszy.
A, producenci podają różne mniej lub bardziej nieprawdopodobne ifno nt. wieku wykrywanej ciąży ale przecież liczy się nie to, tylko faktyczna czułość testu - taka sama w przypadku większości.
Może Quick jest "szczęśliwszy" no ale sądząc po informacjach producenta, na pewno nie czulszy.
A, producenci podają różne mniej lub bardziej nieprawdopodobne ifno nt. wieku wykrywanej ciąży ale przecież liczy się nie to, tylko faktyczna czułość testu - taka sama w przypadku większości.
Dziewczyny ale właściwie na jakiej podstawie sądzicie, że Quick jest najdokładniejszy? Bo jeśli chodzi o czułość, jest dokładnie taki sam jak inne - za wyjątkiem Bobotestu tego paskowego, w którym siusia się na paseczek a nie do pojemniczka - bo on jest czulszy. A tak, to cała reszta ma ten sam poziom wykrycia hormonu w moczu - sprawdźcie. Ja przy poprzedim testowaniu (weki temu :) zrobiłam przegląd testów i to jego wyniki.
Może Quick jest "szczęśliwszy" no ale sądząc po informacjach producenta, na pewno nie czulszy.
A, producenci podają różne mniej lub bardziej nieprawdopodobne ifno nt. wieku wykrywanej ciąży ale przecież liczy się nie to, tylko faktyczna czułość testu - taka sama w przypadku większości.
Może Quick jest "szczęśliwszy" no ale sądząc po informacjach producenta, na pewno nie czulszy.
A, producenci podają różne mniej lub bardziej nieprawdopodobne ifno nt. wieku wykrywanej ciąży ale przecież liczy się nie to, tylko faktyczna czułość testu - taka sama w przypadku większości.
A
anusieńka
Gość
DZIEWCZYNKI czy ja mam jutro zuuuuuuuuuuuuuupełnie zlikwidować ten wątek tzn. mam go usunąć??? czy niech sobie zostanie jakby ktoś chciał poczytać?
A
anusieńka
Gość
DZIEWCZYNKI czy ja mam jutro zuuuuuuuuuuuuuupełnie zlikwidować ten wątek tzn. mam go usunąć??? czy niech sobie zostanie jakby ktoś chciał poczytać?
A
anusieńka
Gość
właśnie - zostawię
reklama
A
anusieńka
Gość
właśnie - zostawię
Podziel się: