No właśnie - sama nie wiem, co Ci doradzić... Któraś z dziewczyn pisała, że tym z allegro nie bardzo można ufać bo mają mniejszą czułość - ale czy ja wiem? W sumie, jeśli kaskowo Cię stać (nie znam cen) to kup - na pewno nie zaszkodzi, a może zadziała?
reklama
No właśnie - sama nie wiem, co Ci doradzić... Któraś z dziewczyn pisała, że tym z allegro nie bardzo można ufać bo mają mniejszą czułość - ale czy ja wiem? W sumie, jeśli kaskowo Cię stać (nie znam cen) to kup - na pewno nie zaszkodzi, a może zadziała?
Zebrra ja kupiłam na allegro i stosowałam przez jeden cykl, ale wiesz co zbyt dużo nerwów bo jak mi się pokazały dwie krechy to myślałam, że oszaleję - przytulanko na siłe ech szkoda gadać. Moje zdanie - nie warto, ale myślę że każda z nas musi przejść własną drogę więc jak masz ochotę kup - 5 + 1 ciązowy kosztuje z tego co pamiętam ok. 25 złotych.
Zebrra ja kupiłam na allegro i stosowałam przez jeden cykl, ale wiesz co zbyt dużo nerwów bo jak mi się pokazały dwie krechy to myślałam, że oszaleję - przytulanko na siłe ech szkoda gadać. Moje zdanie - nie warto, ale myślę że każda z nas musi przejść własną drogę więc jak masz ochotę kup - 5 + 1 ciązowy kosztuje z tego co pamiętam ok. 25 złotych.
zebrra
Potrójna mama :)
Wiesz, koszt takiego testu to 2,69 za szt, więc nie jest to cena wysoka, powiedziałabym nawet,że niska..ale po pierwsze nie wiem ile miałabym tego zakupić i jeszcze (mimo tego całego czytania) nie do końca załapałam o co chodzi...(chyba to nie na moją głowę ), bo wiem, że test okresla , że mniej więcej za 12-36 godzin nastąpi owulacja, ale kiedy dokładnie ma być przytulanko to nie wiem...no ale jeszcze poczytam, może się dowiem..
zebrra
Potrójna mama :)
Wiesz, koszt takiego testu to 2,69 za szt, więc nie jest to cena wysoka, powiedziałabym nawet,że niska..ale po pierwsze nie wiem ile miałabym tego zakupić i jeszcze (mimo tego całego czytania) nie do końca załapałam o co chodzi...(chyba to nie na moją głowę ), bo wiem, że test okresla , że mniej więcej za 12-36 godzin nastąpi owulacja, ale kiedy dokładnie ma być przytulanko to nie wiem...no ale jeszcze poczytam, może się dowiem..
A
Agnezzz
Gość
moniolek pisze:wiesz co zbyt dużo nerwów bo jak mi się pokazały dwie krechy to myślałam, że oszaleję - przytulanko na siłe ech szkoda gadać.
wlasnie tak podejrzewam, ze zbyt mocno to dziala na psychike i zamiastpomoc przeszkadza. Ale to moje zdanie i mowie narazie tak, poki jeszcze sie nie staram. Wiec mozecie wziac na to poprawke, bo jak bede sie starac to nie wiem co bede myslec
A
Agnezzz
Gość
moniolek pisze:wiesz co zbyt dużo nerwów bo jak mi się pokazały dwie krechy to myślałam, że oszaleję - przytulanko na siłe ech szkoda gadać.
wlasnie tak podejrzewam, ze zbyt mocno to dziala na psychike i zamiastpomoc przeszkadza. Ale to moje zdanie i mowie narazie tak, poki jeszcze sie nie staram. Wiec mozecie wziac na to poprawke, bo jak bede sie starac to nie wiem co bede myslec
zebrra
Potrójna mama :)
No właśnie Moniolek, chbya masz rację, takie przytulanko na zawołanie to bez sensu przecież...(bo co mam męża wołać i zegarkiem w ręku czekać na odpowiednią chwilę??) aż mi się odechciewa...chyba jednak dam spokój i bedę spontaniczna
reklama
zebrra
Potrójna mama :)
No właśnie Moniolek, chbya masz rację, takie przytulanko na zawołanie to bez sensu przecież...(bo co mam męża wołać i zegarkiem w ręku czekać na odpowiednią chwilę??) aż mi się odechciewa...chyba jednak dam spokój i bedę spontaniczna
Podziel się: