reklama
Jej bardzo bym chciala!! Ale nie raczej niemoga byc!! a zczegolnie ze widzialam jeden pecherzyk hihi a tak to chyba by byla dwa prawda??
Ale brzuszek mam juz pokazny!mimo iz nie mialam apetytu i nic nie przytylam!!!
no teraz za to jem jak oszlala!!! niewiem co mi sie dzis porobilo!
Ale brzuszek mam juz pokazny!mimo iz nie mialam apetytu i nic nie przytylam!!!
no teraz za to jem jak oszlala!!! niewiem co mi sie dzis porobilo!
Jej bardzo bym chciala!! Ale nie raczej niemoga byc!! a zczegolnie ze widzialam jeden pecherzyk hihi a tak to chyba by byla dwa prawda??
Ale brzuszek mam juz pokazny!mimo iz nie mialam apetytu i nic nie przytylam!!!
no teraz za to jem jak oszlala!!! niewiem co mi sie dzis porobilo!
Ale brzuszek mam juz pokazny!mimo iz nie mialam apetytu i nic nie przytylam!!!
no teraz za to jem jak oszlala!!! niewiem co mi sie dzis porobilo!
Lilith cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku A pęcherzyki wcale nie muszą być dwa - przecież możesz mieć jednojajowe (chyba, że coś pokręciłam, ale wątpię )
Byłam dziś u gina i jestem bardzo zadowolona z wizyty - chyba już u niego zostanę Zlecił mi badania hormonalne a po usg stwierdził, że coś się nie zanosi na owulację... Zmartwiłam się. Oczywiście, podejrzewa prolaktynę - w tym tygodniu mam zrobić badania i z wynikami przyjść w przyszłym. Jakoś tak mam do niego zaufanie... W poczekalni spotkałam przyszłą mamusię - Forumowiczkę Ależ ten świat mały
Byłam dziś u gina i jestem bardzo zadowolona z wizyty - chyba już u niego zostanę Zlecił mi badania hormonalne a po usg stwierdził, że coś się nie zanosi na owulację... Zmartwiłam się. Oczywiście, podejrzewa prolaktynę - w tym tygodniu mam zrobić badania i z wynikami przyjść w przyszłym. Jakoś tak mam do niego zaufanie... W poczekalni spotkałam przyszłą mamusię - Forumowiczkę Ależ ten świat mały
reklama
Lilith cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku A pęcherzyki wcale nie muszą być dwa - przecież możesz mieć jednojajowe (chyba, że coś pokręciłam, ale wątpię )
Byłam dziś u gina i jestem bardzo zadowolona z wizyty - chyba już u niego zostanę Zlecił mi badania hormonalne a po usg stwierdził, że coś się nie zanosi na owulację... Zmartwiłam się. Oczywiście, podejrzewa prolaktynę - w tym tygodniu mam zrobić badania i z wynikami przyjść w przyszłym. Jakoś tak mam do niego zaufanie... W poczekalni spotkałam przyszłą mamusię - Forumowiczkę Ależ ten świat mały
Byłam dziś u gina i jestem bardzo zadowolona z wizyty - chyba już u niego zostanę Zlecił mi badania hormonalne a po usg stwierdził, że coś się nie zanosi na owulację... Zmartwiłam się. Oczywiście, podejrzewa prolaktynę - w tym tygodniu mam zrobić badania i z wynikami przyjść w przyszłym. Jakoś tak mam do niego zaufanie... W poczekalni spotkałam przyszłą mamusię - Forumowiczkę Ależ ten świat mały
Podziel się: