reklama
Hej dziewczyny! My mamy za sobą pierwszą noc i nawet nie było tak źle.:-) Mały trochę popłakiwał bo go swędziało ale dało się wytrzymac. Magda nie jest tak mocno wysypana ak braciszek więc prawie nie czuje że ma ospę Dziękujemy za wszystkie zyczenia I oczywiście zaraz małego wpiszę na listę
Mati jest tak zsypany ze az mi bidulka szkoda. Tak strasznie go swędzi:-( a on się drapie i denerwuje. Och...jak bym chciała zeby to już był koniec.Lekarka poza maścią nic nie kaze dawac więc musimy przeczekac
mamusia
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2006
- Postów
- 1 059
Witajcie po tak długiej przerwie na wstępie dużo zdrówka dla maluszków.Moja Martyna była tak poważnie 2 razy chora raz antybiotyk drugi raz zastrzyki(zapalenie oskrzeli miała)
Teraz mam inny problem z małą tzn od tygodnia robi zielone kupki na początkui pomyślałam że to po zupie z włoskiej kapusty bo jadła ją pierwszy raz i po tym tak się zaczęło potem zwątpiłam bo tyle dni zakupiłam smectę i piła jeden dzień przeszło i znowu dziś na zielono.Co jest grane może tak być na zęby???
Albo to alergia na coś ale nbna co??
Mogła wyjść alergia po 2 miesiącach stosowania jednego mleko
Danonki serki itrp też je już od 2 miesięcy i do tej pory nic jej nie było.
Kurcze jak tak dalej pójdzie to chyba jutro do lekarza.
Ale ani gorączki, wymiotów nic lekki katarek i strasznie zmierzła jest.
Czy możecie coś mi doradzić???
Teraz mam inny problem z małą tzn od tygodnia robi zielone kupki na początkui pomyślałam że to po zupie z włoskiej kapusty bo jadła ją pierwszy raz i po tym tak się zaczęło potem zwątpiłam bo tyle dni zakupiłam smectę i piła jeden dzień przeszło i znowu dziś na zielono.Co jest grane może tak być na zęby???
Albo to alergia na coś ale nbna co??
Mogła wyjść alergia po 2 miesiącach stosowania jednego mleko
Danonki serki itrp też je już od 2 miesięcy i do tej pory nic jej nie było.
Kurcze jak tak dalej pójdzie to chyba jutro do lekarza.
Ale ani gorączki, wymiotów nic lekki katarek i strasznie zmierzła jest.
Czy możecie coś mi doradzić???
mamusia
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2006
- Postów
- 1 059
głuszku miała trochę śluzu w kupce ale już z tego nic nie rozumiem dziś w nocy kupka normalna i nawet twarda i ciemna .Martyna chyba musiała się wyczyścić najprawdopodobniej albo to na ząbki ??? Zobaczymy jakie będzie dziś robić.
mamusiu my przerabialismy to samo z Karolkiem (zielone śluzowate strzelające o zapachu ropy - nieduże ale kilka takich kleksów dziennie) i niestety nie było jednoznacznej diagnozy. Lekarz podejrzewał że to jakaś bakteria i robiliśmy nawet posiew kału ale przez trzy dni tylko w pierwszym kale była bakteria a w pozostałych dwóch już nie. Dostał na to antybiotyk ale kupy same powróciły do normy po jednej dawce czy nawet przed wzięciem antybiotyku już były normalne - czyli wyglądało na to że zanim jeszcze lek zadziałał.
Co jakiś czas jeszcze zdarza mu się zroibć taką śluzowatą zieloną ale jednorazowo więc nic z tym nie robimy - mam podejrzenie że to albo po zjedzeniu czegoś (podejrzane są danonki, musimy jeszcze raz spróbować aby potwierdzić) albo na zęby. Lekarz co prawda sceptycznie odnosił się do tego że na zęby ale stwierdził że skoro dziecko przybiera, ma apetyt i dobry nastrój to nic z tym nie robimy (oczywiscie jeśli zdarza się jedna taka kupa na 3/4 tyg a nie tak jak przedtem po kilka dziennie). Powinnaś iść do lekarza ale nie martw się na zapas - nawet jeżeli Martynka "zjadła" jakąś bakterię (a wiadomo że jak się wszystko bierze do buzi to o to nietrudno) to uda się jej szybko pozbyć. Poza tym moja kuzynka miałą tak ze swoim synkiem - ciągle zielone kupy i nic żadne badania nie wykazały, nachodziła się po różnych lekarzach aż w końcu stwierdziłą że mały chyba tak perfidnie przechodzi ząbkowanie bo nic innego się nie działo...życzymy Martynce zdrówka
U nas cały czas jeszcze trzyma katarek (byliśmy u lekarza dał leki przeciwwirusowe na 4 dni) ale poza tym Karol to wulkan energii i broi więcej niż zawsze z tymi gilami po pas...
Z chorób to mieliśmy 3 razy katar - raz lekko rzucił się na gardełko ale na szczęście nigdy dalej, antybiotyki tylko na te kupy były - myslę że generalnie mało choruje i mam nadzieje że tak zostanie
Co jakiś czas jeszcze zdarza mu się zroibć taką śluzowatą zieloną ale jednorazowo więc nic z tym nie robimy - mam podejrzenie że to albo po zjedzeniu czegoś (podejrzane są danonki, musimy jeszcze raz spróbować aby potwierdzić) albo na zęby. Lekarz co prawda sceptycznie odnosił się do tego że na zęby ale stwierdził że skoro dziecko przybiera, ma apetyt i dobry nastrój to nic z tym nie robimy (oczywiscie jeśli zdarza się jedna taka kupa na 3/4 tyg a nie tak jak przedtem po kilka dziennie). Powinnaś iść do lekarza ale nie martw się na zapas - nawet jeżeli Martynka "zjadła" jakąś bakterię (a wiadomo że jak się wszystko bierze do buzi to o to nietrudno) to uda się jej szybko pozbyć. Poza tym moja kuzynka miałą tak ze swoim synkiem - ciągle zielone kupy i nic żadne badania nie wykazały, nachodziła się po różnych lekarzach aż w końcu stwierdziłą że mały chyba tak perfidnie przechodzi ząbkowanie bo nic innego się nie działo...życzymy Martynce zdrówka
U nas cały czas jeszcze trzyma katarek (byliśmy u lekarza dał leki przeciwwirusowe na 4 dni) ale poza tym Karol to wulkan energii i broi więcej niż zawsze z tymi gilami po pas...
Z chorób to mieliśmy 3 razy katar - raz lekko rzucił się na gardełko ale na szczęście nigdy dalej, antybiotyki tylko na te kupy były - myslę że generalnie mało choruje i mam nadzieje że tak zostanie
reklama
Basia26
Mama czerwcowa'06 Zadomowiona(y)
U Olusi znowu problemy z jedzeniem, niestety przez zęby chyba. byłyśmy dziś u lekarza i mała schudła 100g. Pani doktor potwierdziła że prawdopodobnie o ząbki właśnie chodzi bo górne dziąsełka strasznie napuchnięte i może ją to boleć jak sobie ciamka bo pije ładnie. Moja bidulka.:-(
Podziel się: