die_perle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2012
- Postów
- 2 354
Bosmanka z tym imieniam to "tak jakos wyszło" pojechalismy ją oglądać i mówie do męza jaka słodka pipeczka mała...no i tak jakoś zostalo- i jest Pipucha, Pipeczka, Pipson, a czasami Piździk
W każdym razie jak sie dowiedziala rodizna i znajomi w polsce to byli zgorszeni- jak ty zwierze nazwałas?? i co pojdziesz do wterynarza i powiesz -"niech pan rzuci okiem na moja pipke" albo jak ci sie zgubi to bedziesz łązic po miesicie i mowic- widzial pan moja pipke taka czarna mała...
no ale ja nie mieszkam w polsce...choc wlasnicwie nawet jakbym mieszkala to by byla pipka...bo to moja pipka kochana Pussy Cat
a co do zadziorności- to to diabel tasmański jest- kto do nas nie przyjdzie to mówi że niedaleko pada jakbłko od jabłoni- jaka matka taki kot Piźdźik i juz
W każdym razie jak sie dowiedziala rodizna i znajomi w polsce to byli zgorszeni- jak ty zwierze nazwałas?? i co pojdziesz do wterynarza i powiesz -"niech pan rzuci okiem na moja pipke" albo jak ci sie zgubi to bedziesz łązic po miesicie i mowic- widzial pan moja pipke taka czarna mała...
no ale ja nie mieszkam w polsce...choc wlasnicwie nawet jakbym mieszkala to by byla pipka...bo to moja pipka kochana Pussy Cat
a co do zadziorności- to to diabel tasmański jest- kto do nas nie przyjdzie to mówi że niedaleko pada jakbłko od jabłoni- jaka matka taki kot Piźdźik i juz
Ostatnia edycja: