reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze fotki :)

mitaginka to trafilas na fatalna psycholożke. Pierwsze spotkanie powinno opierac sie na poznaniu sytuacji i pacjenta, nie mozna wtedy wyrazic zadnej opini ani dac zadnej rady - nawet doraznej. Dopiero na kolejnych spotkaniach zaczyna sie rozpatrywac konkretne sytuacje pod wzgledem podloza, czyli probie znalezienia wszystkich czynnikow wplywajacych na takie zachowanie... Ja mialam szczescie trafilam na dobra pania psycholog ktora miala tez specjalizacje jako psycholog dzieciecy wiec juz wogole gites.
Mitaginka ja meczylam sie 3miesiace tak jak Ty albo i gorzej zanim stwierdzilam ze musze bo skonczy sie samobojstem... Poprostu trzeba byc naprawde silnym psychicznie zeby samemu z tego wyjsc... Ja nie namawiam Cie na sile na strate kasy na psychologa, nie chce Ci wmawiac ze bedzie gorzej i sama nie dasz rady, poprostu sama przez to przechodzilam, a czytajac Ciebie widze siebie sprzed 2,5roku.
Ja poprostu nie chce zebys potem cofajac sie myslami do tych chwil żałowala wszystkiego tak jak ja. Dla mnie to byl koszmar i do dzis mi przykro ze tak malo milosci i serca dalam Joshowi na samym poczatku kiedy sie pojawil... Do dzis mam wyrzuty sumienia i poprostu jezeli moge to z dobrego serduszka chcialabym pomoc i Cie ostrzec. :-) mam nadzieje ze nie masz mi za zle

p.s. sorrki ze w tym wątku ;-)
Zgadzam się w stu procentach !!!! Ja też to poprzednim razem przechodziłam i wiem w jakim koszmarem jest depresja a później ma się żal do siebie że zmarnowało się tyle czasu i to akurat w okresie kiedy maleństwo mnie najbardziej potrzebowało.

koot u nmie wygląda to tak samo :)

Dzieciaczki wszystkie cudowne a widzę że mamusie też już w całkiem niezłej formie a tak płakały że figura nie ta :p
 
reklama
hahahah no nie będę oryginalna ale u mnie karmienie też tak wygląda:-D mój M jak to widzi to mówi że standard:-D
 
hahahah no nie będę oryginalna ale u mnie karmienie też tak wygląda:-D mój M jak to widzi to mówi że standard:-D

u mnie tez czesto tak wyglada...przyjemne z pozytecznym nie? :-D jak spi to jest 1000 innych rzeczy do zrobienia :-)
Koot tata jak przytula synka :-)
 
kurcze dziewczyny zaglądam tu regularnie ale brak czasu często,zeby skomentować wasze słodziaki:)

Tysia jak dla mnie strasznie podobna do mamusi:-)

Baby to pierwsze zdjęcie powala :-)
sunshine, herbatita, beata, klaudencja no słodziaki pierwsza klasa:-D
 
reklama
Do góry