reklama
iws
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2009
- Postów
- 1 360
anulka! - ach to podobieństwo naszych dzieci 
U nas niby Majka gryzie, ale Julka jest silniejsza bo i większa od niej i potrafi nią tak szarpnąć, że ta prawie wywija koziołki. Jedna i druga dobra! tylko każda ma inne upodobania do walki z drugą
Ale z drugiej strony zaczęły jakoś bardziej się ze sobą bawić i nie zabawkami, ale tak tylko ze sobą. Ganiają się i cieszą, że jedna ucieka a druga ją goni. Wzajemnie się szukają za zasłoną i pod stołem lubią się podotykać po twarzy i głowie I skaczą obie przy wielkiej doniczce i się śmieją wywalając ziemię i kamyczki na dywan
U nas niby Majka gryzie, ale Julka jest silniejsza bo i większa od niej i potrafi nią tak szarpnąć, że ta prawie wywija koziołki. Jedna i druga dobra! tylko każda ma inne upodobania do walki z drugą
Ale z drugiej strony zaczęły jakoś bardziej się ze sobą bawić i nie zabawkami, ale tak tylko ze sobą. Ganiają się i cieszą, że jedna ucieka a druga ją goni. Wzajemnie się szukają za zasłoną i pod stołem lubią się podotykać po twarzy i głowie
I skaczą obie przy wielkiej doniczce i się śmieją wywalając ziemię i kamyczki na dywan 
Iws zadzwiajace podobienstwo Moze to jakies bratnie dusze wogole super by sie bylo spotkac tak wszystkie razem z maluchami ale by bylo! Mam nadzieje ze bedzie jakis zlot blizniakow niedlugo nie tak daleko zeby mozna bylo sie wybrac
A co do Twojej nowej fryzurki to super ze cos zrobilas dla siebie i jest Ci z tym lepiej! Ja od dawna mysle o obcieciu wlosow, ale znowu tyle lat je zapuszczam ze mi szkoda! I moj fryzjer jest temu przeciwny tak wiec zawsze sie konczy na samych pasemkach i podcieciu koncow. Musze sie wybrac niedlugo!
Wlasnie czytam ze nie powinnismy porownywac dzieci bo ta blad rodzicielski, ale przy blizniakach to strasznie trudne. Poczytajcie: 12 najczęstszych błędów, które popełniają rodzice - Wychowanie - Mam dziecko - Onet.pl Dziecko
Moze to jakies bratnie dusze wogole super by sie bylo spotkac tak wszystkie razem z maluchami ale by bylo! Mam nadzieje ze bedzie jakis zlot blizniakow niedlugo nie tak daleko zeby mozna bylo sie wybrac A co do Twojej nowej fryzurki to super ze cos zrobilas dla siebie i jest Ci z tym lepiej!
Ja od dawna mysle o obcieciu wlosow, ale znowu tyle lat je zapuszczam ze mi szkoda! I moj fryzjer jest temu przeciwny tak wiec zawsze sie konczy na samych pasemkach i podcieciu koncow. Musze sie wybrac niedlugo!Wlasnie czytam ze nie powinnismy porownywac dzieci bo ta blad rodzicielski, ale przy blizniakach to strasznie trudne. Poczytajcie: 12 najczęstszych błędów, które popełniają rodzice - Wychowanie - Mam dziecko - Onet.pl Dziecko
lenna1982
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 695
Olis, Małgoń wszystkiego najlepszego dla Waszych maluszków Małgoń a Ty dopiero co rodziłaś...
Anulka mi pani psycholog w czd też mówiła żeby absolutnie nie porównywać dzieci jak dla mnie jest to neiwykonalne
Moniora zdrówka!!!
Jedynka przykra sprawa z wujkiem. Nie wiem jak to jest ale ludzie zwykle "czekają" w takich sytuacjach na swoich bliskich więc mama na pewno zdąży. Moja babcia zmarła w dzień po moich urodzinach a w urodziny stan był krytyczny do dziś myślę że nie chciała mi robić przykrości
U nas wszystko ok poza tym że nie wiem czy Jerzy znów nie ma jakiejś infekcji. W nocy ciągnie nosem jakby mu było za sucho no to ja sól chwilkę nawilżam i wyciagam fridą gluty i nie wiem czy to już katar czy to suche się rozpuszcza i zamienia w gluty. Czasem też zakaszlnie ale tak jakby mu coś właśnie z nosa spłynęło albo ślina wpadła. Jutro mamy poradnię patologii noworodka to każę go osłuchać. Niby nie wolno lekceważyć takich objawów ale też nie chcę panikować niepotrzebnie.
Wiecie co mi wczoraj powiedziała koleżanka?Że powinnam dzieci 2 miesiące karmić TYLKO słoikami bo w warzywach z warzywniaka jest tyle metali ciężkich że mogę im zaszkodzić . A ona była kierownikiem laboratorium badajacego żywność i mówi że słoiki są tak przetworzone że nie ma prawa tam być nic szkodliwego. No i zgłupiałam zupełnie dawać własną zupę czy nei dawać...
Małgoń a Ty dopiero co rodziłaś...Anulka mi pani psycholog w czd też mówiła żeby absolutnie nie porównywać dzieci jak dla mnie jest to neiwykonalne
Moniora zdrówka!!!
Jedynka przykra sprawa z wujkiem. Nie wiem jak to jest ale ludzie zwykle "czekają" w takich sytuacjach na swoich bliskich więc mama na pewno zdąży. Moja babcia zmarła w dzień po moich urodzinach a w urodziny stan był krytyczny do dziś myślę że nie chciała mi robić przykrości
U nas wszystko ok poza tym że nie wiem czy Jerzy znów nie ma jakiejś infekcji. W nocy ciągnie nosem jakby mu było za sucho no to ja sól chwilkę nawilżam i wyciagam fridą gluty i nie wiem czy to już katar czy to suche się rozpuszcza i zamienia w gluty. Czasem też zakaszlnie ale tak jakby mu coś właśnie z nosa spłynęło albo ślina wpadła. Jutro mamy poradnię patologii noworodka to każę go osłuchać. Niby nie wolno lekceważyć takich objawów ale też nie chcę panikować niepotrzebnie.
Wiecie co mi wczoraj powiedziała koleżanka?Że powinnam dzieci 2 miesiące karmić TYLKO słoikami bo w warzywach z warzywniaka jest tyle metali ciężkich że mogę im zaszkodzić . A ona była kierownikiem laboratorium badajacego żywność i mówi że słoiki są tak przetworzone że nie ma prawa tam być nic szkodliwego. No i zgłupiałam zupełnie dawać własną zupę czy nei dawać...
Witam się już oficjalnie na wątku rozpakowanych mam bliźniaczych :-)
Nie muszę Wam chyba opisywać jak wyglądają początki w domku bo każda z was swoje już przeszła hi hi Jakby to ując- uczymy się żyć na nowo
Dziewczynki są mimo wszystko bardzo grzeczne (odpukać), ja pomału dochodzę do siebie po cc choć jest to szybkie dochodzenie Karmimy się mieszanie w dzień na cycu a w nocy na butlach No i niestety zaczynają sie nam pierwsze schody- dziewczynkom wyszły krostki na pupach i nie wiemy jak to ogarnąć bo od urodzenia maja prawie te same kosmetyki i rzeczy....poza tym mam wrażenie ze im sie to nasila.....
poza tym wszystko jest oki
:-)Nie muszę Wam chyba opisywać jak wyglądają początki w domku bo każda z was swoje już przeszła
hi hi Jakby to ując- uczymy się żyć na nowoDziewczynki są mimo wszystko bardzo grzeczne (odpukać), ja pomału dochodzę do siebie po cc choć jest to szybkie dochodzenie
Karmimy się mieszanie w dzień na cycu a w nocy na butlach No i niestety zaczynają sie nam pierwsze schody- dziewczynkom wyszły krostki na pupach i nie wiemy jak to ogarnąć bo od urodzenia maja prawie te same kosmetyki i rzeczy....poza tym mam wrażenie ze im sie to nasila.....poza tym wszystko jest oki
Cześc dziewczyny
Czytam Was codziennie i chyba nawet raz czy dwa cos napisałam,ale daaawno temu
Jestem mamą sierpniową 2009 Natalki, a teraz bedą tez w sierpniu nasze kochane bliźniaki.
Mam do was pytanie. Czy karmicie piersią czy sztucznie? Jeśli naturalnie to jak układacie dzieci?czy karmicie je jednocześnie,czy używa któraś tej poduszki do karmienia typu fasolka( są takie dla bliźniąt takze )? hmmm to chyba tyle tych pytań.
Z góy dziękuję za wszelkie odpowiedzi oraz podpowiedzi
Czytam Was codziennie i chyba nawet raz czy dwa cos napisałam,ale daaawno temu
Jestem mamą sierpniową 2009 Natalki, a teraz bedą tez w sierpniu nasze kochane bliźniaki
.Mam do was pytanie. Czy karmicie piersią czy sztucznie? Jeśli naturalnie to jak układacie dzieci?czy karmicie je jednocześnie,czy używa któraś tej poduszki do karmienia typu fasolka( są takie dla bliźniąt takze
)? hmmm to chyba tyle tych pytań.Z góy dziękuję za wszelkie odpowiedzi oraz podpowiedzi
Do pupki uzywałam w szpitalu Linomag ale sie mi tam skonczył i w sklepiku był tylko Alantan i dalej go mamy. A chusteczek używamy Huggies tych z mała golutką dzidzia. I to wszystko od pierwszych ich dni a krostki wyszły max.2 dni temu i tylko na pupie!!
A moze to sa jakeis potówki?? Tylko jak z tym walczyc?
reklama
Wiesz co sprobuj sudokremu jesli dupki czerwone, i linomag spowrotem u nas alantan sie wogole nie sprawdzil, i cala tubka Wam sie skonczyla linomagu?? to strasznie duzo musialas uzywac chyba, i mozesz sprobowac zmienic chusteczki, bo od tego tez moze to byc lub uczulenie na pieluchy, ale pewnie po zmianie kremu przejdzie.
Witaj nat, ja karmilam kilka tyg piersia, jedna po drugiej nigdy naraz, bez poduszek specjalnych,
Witaj nat, ja karmilam kilka tyg piersia, jedna po drugiej nigdy naraz, bez poduszek specjalnych,
Ostatnia edycja:
