reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Madzia - potwierdzam - duzo wody. Ja kiedys dawałam dziewczynom dużo soków, ale teraz to im szklaneczka dziennie wystarczy a reszta to woda lub słaba herbata z cytryna i miodem. Kiedys nie chciały pic zwykłej i albo dolewałam kilka kropli syropów smakowych albo piły gotową smakową. Teraz twierdzą, że "czysta" jak mówią jest przepyszna. Tez z dnia na dzień to się stało... choć może po tym jak raz złapałam inną butelkę i dałam gazowanej? Ważne, że pija jak smoki! No i jak Ani - siuśki na okrągło!
 
reklama
Dzięki dziewczyny.
Anulka wyjeżdżamy w niedziele około 8 rano i wracamy tez w niedziele.
Juz wiem w czym problem z kąpaniem. Moje dziecko boi się słuchawki prysznica. Możliwe ze kiedyś resztki wody spadły na niego i sie wystraszył albo może coś mu się śniło z tą słuchawką. Wczoraj jak go włożyłam to strasznie płakał i ciągle patrzył w górę. Kiedyś mieliśmy podobną akcję. Zobaczymy dziś, może malutkimi kroczkami i tłumaczeniem przekonam go do kąpania.
Co do kupki to przedwczoraj dałam mu lactuoze i wczoraj bez problemu zrobił, że nawet nie zdążył zdjąć nowych kąpielówek które właśnie przymierzaliśmy :-D No cóż ochrzczone już są hihi. Staram się im dawać dużo picia, wczoraj zajadali arbuza to przecież też sama woda. Zobaczymy.
 
Hejka dziewczynki, ja dochodze do siebie, bylo mi zimno, ciulowo, wysoka temp, zapalenie oskrzeli, ale leżałam odłogiem i mkonałam, mysle cos nie tak, biore antybiotyki i ciagle zle, i zno lekarz i angina, brzydka, fu, zastrzykiw dupsko 2razy dzieniie, buuuu:zawstydzona/y: , malz stwierdzil ze to nie zakazne, ale ciul, angina jest zakazna, i bardzo boje sie o dzieciaczkow, to taka ciulowa choroba, i tyle powiklan jak sie nie doleczy, boje się. Każdego dnia chudłam 1 kg, ciekawe do ilu spadnie, oczywiscie nie fajnie, wygladam jak wieszak prezszarzaly, ale dieta nie ma co cud. Wogole nie chodziłam siusiu cale dnie, a dzis po 5 dniach mnie przycisło, ból przeokrutny. Juz mam dosyc, siedze sama, m zabral dzieci do tesciow a ja kisne w łóżku :crazy:. Pozdrówka!!!
 
O kurcze Luckaa no to Cię rozłożyło, w lato jeszcze:/ Oby sie reszta rodzinki nie pozazarażała. Zdrowiej szybko! U Was też taki upał? u nad dzisiaj drugi dzien nie do wyrobienia! 32 stopnie i jeszcze chyba 3 dni ma tak byc:/mam nadzieje ze u was chlodniej bo jeszcze z choroba to sie zameczyc mozna..

Madzia udanego urlopu!:) napewno będzie udany, bo pogoda nawet się zrobiła dla Was:)
 
Ania na dworze w cieniu jest 34, ale w domu mam 23, siedze na dugi rekaw, mamy podwójny mur :-)
Darek ma stan podgoraczkowy, ciekawe co z tego bedzie....
 
Co tu taka cisza? hop hop, jest tu ktoś?!:))dobrze, że zaraz wrzesień, może urlop od forum się skończy i coś się ruszy;)

Luckaa
jak tam się czujesz? zdrowi jesteście?
 
reklama
byłam z dziewczynkami...miałam być do 13 ale o 10.30 skapitulowałam bo Majka ryczała całe 2,5h!!!! Jestem w szoku, bo tak chciały iść do przedszkola do dzieci. Jeszcze Lenka w miarę ale Maja to totalna porażka! Jestem zupełnie załamana i nie wiem jak to będzie jutro :((((
 
Do góry