reklama
Chodzi mi o to, żeby się uspokoić. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i opanowanie w takich sprawach, czyż nie? Ja nie mówię, że nie można wymieniać uwag i doświadczeń. Tyle że lekarz jest bardziej doświadczony... A zamartwianie się nic nie da. Z drugiej strony obojętność też nic.
witam! jestem mamą 2 miesięcznego synka,i moje pytanko właśnie jak zacząć to robić i kiedy? pytałam się mojej mamy(ma 3synów) ale powiedziała że mam nic nie ruszać,kurcze ale właśnie słyszałam że powinno się ściągać przy myciu,no ale nie wiem w jakim wieku? przecież on jest jeszcze taki malutki ze raczej nie ma jak tego w ogóle złapać, no nie wiem,poradźcie coś,bo już zaczynam się martwić,pozdrawiam
kasica7807
Mama pazdziernikowa 2004
Witam,mój synuś ma 4 lata i problem z pitusiem(tak pieszczotliwie go nazywamy),ma przyklejoną skórkę.Kiedy próbuję ją odciągnąć wysuwa się sam łepek.Poszłam z tym do pediatry,a ona mówi mi że nie powinno się tego ruszać bo chłopcy mają bardzo płytką cewkę moczową i można ją łatwo uszkodzić,poszłam jeszcze na konsultacje do chirurga,on z kolei twierdzi,że trzeba zrobić to jak najszybciej.Sama nie wiem co robić,bo jeżeli nie musi to poco,oszczędze mu bólu,ale z drugiej strony boje się żeby nie miał problemu kiedy dorośnie.Poradzcie,co o tym sądzicie.Pozdrawiam!
Witam, ja mam synka który mam prawie 4 latka,kiedy byłam z nim na bilansie 2 latka pani doktor stwierdziła ze ma przylejony napletek i ze trzeba bedzie isc do chirurga,ale najpierw przepisała mu taka masc ze sterydami(Diprogenta bodajze sie nazywała) i kazała smarowac codziennie wieczorem,to był jedyny sposób zeby chirurga uniknac,niestety nie odkleił sie napletek.Tak ze nasze smarowanie i tak skonczyło sie wizyta u chirurga,było troche płaczu,a teraz juz sam sciaga sobie skórke podcza skapieli i wszystko jest w najlepszym poprzadku,
A jesli chodzi o to naciaganie,to ja mysle zeby zaczac jak najwczesniej,z lekarzami to tez róznie bywa, jeden mowi naciagac inny nie naciagac mnie akurat nikt nie powiedział ze trzeba wczesnie naciagac i skonczyło sie chirurgiem-czego wolałabym uniknąc,a jak sobie pomysle ze jakies zakarzenie dróg moczowych mógł dostac czy cos takiego,bo jak sikał to taka bulwka mu sie na sisiaku robiła,czyli chyba mocz nie miał odpowiednio dużej dziurki i zbierał sie pod skórka,oj przekichane z tymi chłopiecymi interesami!
Mam dwoch chlopakow 4,5 i 2,5 latka. Czytajac ten forum zaczelam bardzo sie niepokoic, na jak duzo musi sie odciagaz ten napletek, bo przy kazdym myciu probuje, iles daje sie to zrobic, ale nie wiem czy dostatecznie. U obydwoch wyglada podobnie.
reklama
Podziel się: