reklama
wrzucam, bo może się spodobać (ja uwielbiam), świetny czarny humor, pisane z przymrużeniem oka, ale są tam wulgaryzmy i dzieci nie są nazywane słodkimi aniołkami. więc dla niewrażliwych mam 
. polecam cały Bachoromagazyn, tu wrzuciłam tylko link do artykułu ;-).
Bachor mag. KĄCIK BEZDZIETNYCH: czy to pora vol.2, czyli...Bachor mag.
. polecam cały Bachoromagazyn, tu wrzuciłam tylko link do artykułu ;-).Bachor mag. KĄCIK BEZDZIETNYCH: czy to pora vol.2, czyli...Bachor mag.
K
krak8686
Gość
Anc - swietne ;D
Mina - usmialam sie, gdzies to widzialam, tylko chyba nie z kamieniem, tylko co innego zawieszonego bylo
Mina - usmialam sie, gdzies to widzialam, tylko chyba nie z kamieniem, tylko co innego zawieszonego bylo
jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
Politechnika Warszawska. Egzamin z fizyki. Profesor, który wstał lewą nogą zaczyna pytać pierwszego studenta.
- Niech Pan sobie wyobrazi, że jedzie pan autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pan zrobi ?
- Otworzę okno.
- Bardzo dobrze - mówi profesor - A teraz proszę wyliczyć jakie zmiany w aerodynamice autobusu zajdą po otwarciu okna?
- Yyyyy nie wiem
- Dziękuję panu. Dwója. Następny proszę.
Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopień i wychodzi.
Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi 12 : 0. Jako 13 wchodzi śliczna studentka. Profesor pyta :
- Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pani robi ?
- Zdejmuję bluzkę - odpowiada studentka.
- Pani mnie nie zrozumiała. Jest naprawdę bardzo gorąco.
- To jeszcze zdejmuję spódnicę.
- Ale żar jest nie do zniesienia - dalej podpowiada profesor.
- To zdejmuję stanik.
Profesor aż oniemiał z wrażenia a studentka mówi :
- Panie profesorze mogę jeszcze zdjąć majtki ale nawet jakby mnie mieli
przelecieć wszyscy faceci w autobusie, to okna nie otworzę.
- Niech Pan sobie wyobrazi, że jedzie pan autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pan zrobi ?
- Otworzę okno.
- Bardzo dobrze - mówi profesor - A teraz proszę wyliczyć jakie zmiany w aerodynamice autobusu zajdą po otwarciu okna?
- Yyyyy nie wiem
- Dziękuję panu. Dwója. Następny proszę.
Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopień i wychodzi.
Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi 12 : 0. Jako 13 wchodzi śliczna studentka. Profesor pyta :
- Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pani robi ?
- Zdejmuję bluzkę - odpowiada studentka.
- Pani mnie nie zrozumiała. Jest naprawdę bardzo gorąco.
- To jeszcze zdejmuję spódnicę.
- Ale żar jest nie do zniesienia - dalej podpowiada profesor.
- To zdejmuję stanik.
Profesor aż oniemiał z wrażenia a studentka mówi :
- Panie profesorze mogę jeszcze zdjąć majtki ale nawet jakby mnie mieli
przelecieć wszyscy faceci w autobusie, to okna nie otworzę.
emotion_sickness
mama szkrabusia =)
reklama
cytat z forum, ludzie to mają problemy;-)
[h=1]Mój chłopak, powiedział,ze beznadziejnie robie loda i mam dużą dupe[/h]
[h=1]Mój chłopak, powiedział,ze beznadziejnie robie loda i mam dużą dupe[/h]
| [18.02.2011] 16:39 | ze łzami w oczach:-( |
| jesteśmy razem pól roku, na początku nie chciałam seksu oralnego (z obu stron) ale w Walentynki postanowilam zrobić mojemu Skarbowi niespodzianke zapaliłam swieczki ,ubrałam sexy bilelizne, Było super, myslałam,ze mu sie podobało, bo było inaczej niz zawsze, doszedł raz, drugi (maraton) a teraz napisal,ze zle to robiłam. I ze mam trochę duzy tyłek. Ze mu sie nie podoba. łzy mi stanęły, takiej przykrosci nikt mi nie sprawił nigdy. I po co sie starałam? Nasz seks był normalny do tej pory, był ten seks oralny ale nie zawsze, w poniedziałek chciałam być zwariowana, był zachwycony (tak mi sie wydawało) |
