reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mowa dziecka

domi03

Moja Niunia <3 SaRuNiA <3
Dołączył(a)
2 Marzec 2007
Postów
120
Miasto
Warszawa
hej, sluchajcie tak sie zastanawiam kiedy dziecko zaczyna mowic??-a raczej nazywac rzeczy -niekoniecznie chodzi mi juz o konkretne zdania ale nawet slowa (mama czy tata-po "ichniemu"),mam wrazenie jakby moja corka zaczela mniej "mowic"-gaworzyc..wczesniej bylam zaskoczona bo a-gu a-gi itp..zaczela juz po 1 miesiacu..a teraz czasami ma rano jak sie obudzi takie swoje eeeeeee,geeee agu,ale pozniej jak probuje z niej wykrzesac slowa to nie chce "rozmawiac" (mimo ze kilka miesiecy temu odpowiadala-powtarzala moje a ja jej "gaworzenie"..
 
reklama
My z mężem stwierdziliśmy to samo:-( Nasza córcia wyraźniej gaworzyła w 2 czy 3 miesiącu a teraz też jakby jej się nie chciało. Wcześniej nawet wyrwało jej się ma ma , oj, nie :-) Aż miło było słuchać:tak:
 
ojj ja tez chcialabym juz uslyszec "mama";-)..ale chyba jeszcze wszystko przed nami..
moja mama tez niedawno stwierdzila ze Sara "stracila glos" a tak ladnie juz gaworzyla..
mam nadzieje ze to przejsciowe ,,skoro mowisz ze u Ciebie podobnie to bycmoze dzieci tak maja..
 
U nas było podobnie... w trzecim miesiącu mała gadała na całego, a potem umilkła na jakiś czas. Za to w tym czasie wyćwiczyła nowe umiejętności. Tak to już czasem jest, że w chwili gdy dziecko skupia się np. na rozwoju ruchowym, to gaworzenie spada na dalszy plan. Teraz, od miesiąca może, znowu gada na okrągło i buzia prawie jej sie nie zamyka :rofl2:
 
Spokojnie,jak mała zaczęła gaworzyć to i będzie dalej, tylko dzieci lubią chyba robić sobie "przerwy":-).Moja córcia zaczęła coś tam opowiadać w 2-3 miesiącu a potem zamilkła na 2 następne.Potem znowu mówiła i znowu przerwa i tak prawie do roczku!Teraz mówi coraz więcej i mam nadzieję że już tak zostanie.;-)
 
reklama
U mnie było podobnie nie było gaworzenia tylko co najwyżej głośne piski w odpowiedzi na dobrą zabawę......Aż tu przyszedł 5 sierpnia i słyszę "mamamama". Naprawdę myślałam że się przesłyszałam ale później znowu i następnego dnia też. Teraz jakoś Filip znowu ucichł:-) Może zmienia repertuar. Mimo iż wiem że Filip nie zna jeszcze znaczenia tych słów jestem z niego DUMNA;-))))))) Jest to dla mnie wyróżnienie!
 
Do góry