aniag78
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2012
- Postów
- 726
Znam Twój ból:-(
Mój mały terrorysta również nie spał w dzień, w nocy spał z przerwami, co 20 minut. Tylko u nas powodem były straszne kolki.
Ja małego wyciszałam już przed kąpielą, puszczaliśmy mu spokojną muzyczkę, plan wieczoru zawsze wyglądał tak samo, bo dzieciaczki nie lubią zmian.
Jeśli mały nie zasnął i marudził, włączałam laptopa i jakiś spokojny film (cicho) i chodziłam tak kilka kroków w przód, kilka w tył i kołysałam maluchem. Po jakimś czasie usypiał. Nie jest to żaden sposób, jednak jeśli jesteś już sfrustrowana, a i tak musisz go ponosić, to film odwraca Twoją uwagę, nie jest to wtedy takie męczące.
Po jakimś czasie mały zaczął sobie ustalać konkretne pory snu. Jeśli Twojego maluszka nic nie boli, próbuj przyzwyczajać go do zasypiania w łóżeczku (mój przez kolki przyzwyczaił się do rączek i teraz kręgosłup mi wysiada od lulania 9kg bobasa). Uspokój go, kładź do łózeczka, daj smoka, przytulankę i zgaś światło, możesz też puścić cichutką muzyczkę.
Mój mały terrorysta również nie spał w dzień, w nocy spał z przerwami, co 20 minut. Tylko u nas powodem były straszne kolki.
Ja małego wyciszałam już przed kąpielą, puszczaliśmy mu spokojną muzyczkę, plan wieczoru zawsze wyglądał tak samo, bo dzieciaczki nie lubią zmian.
Jeśli mały nie zasnął i marudził, włączałam laptopa i jakiś spokojny film (cicho) i chodziłam tak kilka kroków w przód, kilka w tył i kołysałam maluchem. Po jakimś czasie usypiał. Nie jest to żaden sposób, jednak jeśli jesteś już sfrustrowana, a i tak musisz go ponosić, to film odwraca Twoją uwagę, nie jest to wtedy takie męczące.
Po jakimś czasie mały zaczął sobie ustalać konkretne pory snu. Jeśli Twojego maluszka nic nie boli, próbuj przyzwyczajać go do zasypiania w łóżeczku (mój przez kolki przyzwyczaił się do rączek i teraz kręgosłup mi wysiada od lulania 9kg bobasa). Uspokój go, kładź do łózeczka, daj smoka, przytulankę i zgaś światło, możesz też puścić cichutką muzyczkę.