Fakt ze per perego jest drogie - i uważam że ZA DROGIE - wcale nie byłam co do niego przekonana i zaczynałam od wyznaczonej sobie granicy cenowej duuużo niższego pułapu
Ale miałam też listę wymagań które dopiero Atlantico spełniło
Tak eliminowałam kolejne modele, i firmy, eliminowałam aż do niego dotarłam
Ojej ... mi się wózki po nocach śniły dosłownie
Choć uważam wszechpanujący zachwyt nad perperego za mocno przesadzony
Ot - zwykły sobie wózeczek
Ale generalnie jestem z nigo zadowolona i mam nadzieję ze posłuży nam do końca (tj że się nie rozleci, wszyscy twierdza ze są niezniszczalne)
Ania naprawdę lubi w nim siedzieć i ma wygodnie, nie ma problemu ze spaniem, nic jej nie zwisa ani nie ściska Nawet z pasami nie walczy bo są fajnie rozwiązane. A był problem z szelkami wcześniej.
A więc tak uogólniając - polecam.
Ale miałam też listę wymagań które dopiero Atlantico spełniło
Tak eliminowałam kolejne modele, i firmy, eliminowałam aż do niego dotarłam
Ojej ... mi się wózki po nocach śniły dosłownie
Choć uważam wszechpanujący zachwyt nad perperego za mocno przesadzony
Ot - zwykły sobie wózeczek
Ale generalnie jestem z nigo zadowolona i mam nadzieję ze posłuży nam do końca (tj że się nie rozleci, wszyscy twierdza ze są niezniszczalne)
Ania naprawdę lubi w nim siedzieć i ma wygodnie, nie ma problemu ze spaniem, nic jej nie zwisa ani nie ściska Nawet z pasami nie walczy bo są fajnie rozwiązane. A był problem z szelkami wcześniej.
A więc tak uogólniając - polecam.