Witajcie! Mam pytanie. Może ktoś z Was też się z tym spotkał. Otóż mój 10-miesięczny synek często napina się tak że aż cały się trzęsie i wykrzywia przy tym buzie. Trwa to tak kilka sekund i mija. Zdarza się to kilka razy dziennie. Nie wiem czy on to robi specjalnie? Bo wydaje mi się że jak mu zwrocę uwagę to on przestaje. czy może ma jakieś zaburzenia neurologiczne? Poza tym rozwija się normalnie. Staje przy meblach , próbuje się przesuwać. Pomóżcie bo nie wiem co o tym myśleć :-(
reklama
kasiaamelka
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 10 Październik 2008
- Postów
- 37
Witaj ja mam corke tez ma 10 miesiecy i szczerze mówiac tez sie tak czasem zachowuje przedewszystkim wtedy jak cos ja bardzo cieszy lub zadziwi pytalam lekarza i powiedzial ze to normalne objaw zadowolenia nie potrafi heszcze powiedziec ze jej sie to podoba wiec okazuje to w ten sposob
Ludzikowa_Mama
Ludzik z sierpnia 2008
Nasz Ludzik tez tak robi, tyle, że dodatkowo np. szczypie o ile ma co szczypnąć- idealnie do tego sie nadaje pierś lub buzia mamusi albo czasami do tej trzęsawki dodaje jeszcze wciskanie w twarz kocyka, ręcznika.
Podejrzewam, że gdyby miał wszystkie zęby, to nieźle by przy tym zgrzytał.
Podejrzewam, że gdyby miał wszystkie zęby, to nieźle by przy tym zgrzytał.
To jest normalne. Mozg dziecka ksztaltuje sie do 6 roku zycia. Wtedy nastepuje tzw mielinizacja wlokien nerwowych (bardzo wazny okres!). Na nerwach powstaja specjalne otoczki dzieki ktorym impulsy nerwowe szybciej i sprawniej sie przemieszczaja. Dziecko ktore przychodzi na swiat nie ma wogole mielinek dlatego wszystkie bodzce ktore docieraja do mozgu sa dlugo w nim przechowywane, impulsy sa bardzo chaotyczne i czasem jest tak ze wpadaja na siebie wtedy wystepuja rozne reakcje dziecka jednym z nich jest wlasnie to trzesienie sie.
reklama
Moja Alicja (4.5 miesiąca) trzęsie się kiedy jest rozbawiona i szczerze mówiąc to trochę się martwiłam ale dzięki Wam jestem spokojna.
Podziel się: