Monika2099
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2019
- Postów
- 29
Mam córkę, która rozumie co do niej mówię i mnie się słucha, za to syn robi odwrotnie. Tak kombinuje, iż często naraża się na niebezpieczeństwo, dziś nawet prawie mi wypadł z balkonu, bo wpadł na pomysł, żeby podsunąć krzesło i otworzyć balkon, a potem się wspiąć. Ma on rok i 9 miesięcy. Co mam robić? Na takie pomysły wpada co chwilę i nic nie działa, nawet zabawkami nie chce się bawić, no chyba, że są niebezpieczne. Ratujcie, bo ja zwarjuje w domu, bo bez niego nic nie mogę zrobić i nawet z nim nie da rady.