reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode Żonki :D

reklama
Ja dopiero z zakupów wróciłam. Zimno, nawet spacerów się odechciewa w taką pogodę, to prawda. Jeszcze do -10 da się przeżyć, ale u nas dzisiaj -13.
 
hej

sorry u mnie Miki chory, kaszel w nocy nie spalam mial 38,9... padam... :(
nie nadrabiam wpadam tylko napisac co i jak;]
 
Nadalkawitam i gratuluję :-) Suwaczki różowe, czyżbyś liczyła na córeczkę ?
Aguska u nas też było dzisiaj -14 stopni, ale musieliśmy wyjśc do lekarza. Nawet gdybyśmy nie musieli to jestem zdania, że póki nie leje i nie ma mocnego wiatru to choćy na kilkanaście minut, ale wyjśc trzeba. O co się pospierałam z babką przy windach, która stwierdziła, że "przy minus 10 ona już nie wychodziła", a ja jej na to, że "Ja wychodzę". I się zamknęła.

I mieliśmy przygodę - nasz autobus zderzył się z autem, na szczęście wszystko ok. Od razu dzwoniłam na 112, bo ci ludzie w jakimś szoku byli, ale kierowca osobówki chyba też ok, tylko oszołomiona była.
Ja się czuję jakbym grała w filmie: "Oszukać przeznaczenie". Najpierw czad, a teraz to....
 
mama boo:szok::szok::szok: dobrze że nic wam nie jest
my dziś też wyszliśmy i mały zasnl w wózku ale u nas niby w dzień pokazywało -6 ale było zimno jak -15:baffled: przez wiatr
ja z Bartkiem też wychodzę w niepogode ale jak jest taki duży mróz i wieje to nie bardzo bo on to w wózku grzecznie nie posiedzi a biegać też nie bardzo więc czekam aż sie troche ociepli to wtedy go przeciągne na dłuższy spacerek:-D
Liza zdróweczka
 
Hej,
noc okropna
unhappy.gif
nie mam sily na nic,
Dzis jedziemy do lekarza prywatnie bo innej opcji nie ma na ta chwile
unhappy.gif
coz wydamy ostatnie pieniadze ale dziecko najwazniejsze.......

na dworze -20... paranoja... ja chce wiosne juz...
eek.gif


MamaBoo :szok: dobrze ze nic sie nikomu nie stalo...
 
reklama
Do góry