dotmar3
szczęśliwa Dotinka
Rubi , no tak właściwie maly nie ma tej alergii stwierdzonej (ta lekarka sama do końca nie wie co jest grane), no ale podejrzenie jest i było...więc nie mam nawet w zamysle zmieniać mu mleczka, wolę przeczekać i poszerzyć mu jadłospis..marchewkę mu dalam na łyżeczce..narazie po kilku dniach nic się nie dzieje. Zacznę w każdym razie od jarzynek..Sinlac mam w zapasie, ale jest po 5-ym m-cu...A glukozę dawałam już mu dawno do mleczka, ale to nic nie dawało więc przestałam...jakoś daje radę bez tej glukozy
Rózyczka,moich dwoje starszych ma alergię na nabiał i dawałam im pepti.Ale u najmłodszej,mimo ryzyka,nie dałam się,dlaczego na siłę robić z dziecka alergika.Sama eksperymentowałam z mlekiem.Może to wyrodne,ale okazało się ,że warto.Nan -każdy odpadł.Bebilon-był dobry,ale chciałam spróbować tańszego mleka,więc sięgnęłam po Bebiko-i nie było źle,chociaż czasami były zielone kupki i płacz-do kolek daleko,ale zawsze coś.Wynalazłam na forum bb,że istnieje mleko babydream z Rossmanna.Kupiłam i poszłam do pediatry by poczytała skład.Okazało się,ze jest dobre i podaję je Emilce już od 3 tygodni i rewelacja.Problem z zielonymi kupkami minął i z płaczem po jedzeniu też.