Ja wlasnie mojemu pierwszy raz dałam wczoraj kleik ryzowy na wodzie z musem jablkowym. Bardzo mu smakowalo
)
U nas dzien wyglada tak, ze co dwie lub 3 godziny pierś, a około godziny 12,13 zupka a raczej przecier bo Dominik nie umie pić z butli ani z niekapka. Popija ten przecier herbatka z HiPPa albo soczkiem jablkowym w DOIDY CUP. Nawet mu to wychodzi
I od wczoraj wprowadzam deserek około 17,18. Na poczatku chcialam sciagac mleko ale okazalo sie ze jestem zupelnie antylaktatorowwa pozatym nie chce mi się, więc bede robic kleik ryzowy lub kukurydziany na wodzie z dodatkim jakiegos owocu lub gotowa na MM.
Z obiadkow u nas rzadzi HIPP ewentualnie gerber. Bobovita jak dla mnie ma gorsze jakosciowo rzeczy. Sok jablkowy smakuje jak rozcienczony z woda.