reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mleko a wyjazd

Rakel

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
23 Październik 2018
Postów
51
Dziewczyny potrzebuję porady, bo sama już nie wiem jak się za to zabrać...
Mam niespełna 6 miesięcznego synka karmionego obecnie jedynie piersią. W połowie października planujemy wyjazd na wesele. Odległość spora, bo ok. 300 km w jedną stronę. Bierzemy ze sobą rodziców i mają się nam tam Małym zająć. Plan jest taki, że synek będzie z nami podczas ślubu i przez chwilę na weselu, a potem zostaje z nimi w hotelu niedaleko, a my jesteśmy pod telefonem. Pierwotnie myślałam, że będę po prostu biegać na karmienia. Jednak chciałabym wykorzystać okazję, że w końcu będę miała kogoś do pomocy ;) i zostawić Małego na całą noc z dziadkami. I tu zostaje kwestia karmienia.
Synek kompletnie nie chce pić mm. Chcę ściągać mleko i zamrozić odpowiednią ilość. Powstaje jednak problem jak to załatwić z transportem i przechowywaniem... Mleko musiałoby być wyjęte z zamrażarki już ok 10 rano bo tak musimy wyjechać, a potrzebne byłoby dopiero wieczorem i na noc. Czy jakaś torba termoizolacyjna utrzyma je w odpowiedniej temperaturze do tego czasu? Nie mam niestety zamrażarki samochodowej a to spory wydatek na jeden wyjazd...
 
reklama
Na allegro już od 50zł możesz kupić taką lodówkę. Możesz także poszukać na olx.

A jak nie - to możesz kupić torbę termoizolacyjną + wkłady do lodówki (nalewasz wody, mrozisz, a potem wkładasz do torby razem z mlekiem).
 
W Empiku są fajne lodówki turystyczne ładowana z normalnego gniazdka sieciowego i gniazdka samochodowego. Ja kupiłam taka lodówkę że względu na podróż 600 km z 2,5 msc synkiem
 
Ale sprawdzałaś już czy będzie chciał wypić z butelki, tak ? [emoji14]
Co do przewożenia pokarmu to śmiało możesz o tej 10 wyciągnąć i włożyć do torby termoizolacyjnej z wkładami chłodzącymi. W czym mrozisz to mleko ? Ja bym tą zamrożoną butelkę czy woreczek zawinela razem z wkładem jeszcze folią aluminiową i tak do tej torby termoizolacyjnej. A jak przyjedziecie to od razu gdzieś tam do lodówki wstawić. W październiku nie będzie już upałów więc te kilka godzin w samochodzie a później w lodówce wytrzyma spokojnie :)
 
Ale sprawdzałaś już czy będzie chciał wypić z butelki, tak ? [emoji14]
Co do przewożenia pokarmu to śmiało możesz o tej 10 wyciągnąć i włożyć do torby termoizolacyjnej z wkładami chłodzącymi. W czym mrozisz to mleko ? Ja bym tą zamrożoną butelkę czy woreczek zawinela razem z wkładem jeszcze folią aluminiową i tak do tej torby termoizolacyjnej. A jak przyjedziecie to od razu gdzieś tam do lodówki wstawić. W październiku nie będzie już upałów więc te kilka godzin w samochodzie a później w lodówce wytrzyma spokojnie :)

Mam kupione pojemniki do mrożenia z apteki. Moje mleko z butelki pije, tylko mm mu nie podchodzi :)
 
To nie będzie problemu [emoji5] tylko nie zapomnij do tego czasu co jakiś czas podsunąć mu jednak tej butelki. Synek po miesiącu picia mleka wyłącznie z piersi odrzucił butelkę mimo że między 3 tygodniem a 3 miesiącem codziennie dostawał moje mleko z butli. Więc nie zapomnij przypominać [emoji5]
 
Do góry