- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2016
- Postów
- 7
witam,
Mam pytanie o mieszanie mleka modyfikowane z własnym pokarmem.
Problem jest w tym, że od urodzenia moja córcia nie chciała się przystawiać do piersi. Próbowałyśmy wszystkiego - różnych pozycji, karmienia przez kapturki (płaskie brodawki) - konsultacji z doradcą laktacyjnym, ale wszystko to na nic. Mała albo w ogóle nie chciała ssać, albo po minucie zasypiała i w efekcie nie przybierała w ogóle na wadze.
Zaczęłam więc odciągać pokarm i podawać butelką. Niestety ilość odciągniętego pokarmu jest za mała i dokarmiam od początku mm.
Od jakiegoś czasu mała się pręży i wygina kręci głową i wypluwa smoczek kiedy tylko podaję jej mój pokarm, a przy modyfikowanym się uspokaja i je bardzo ładnie.
Raczej nie chodzi o to co jem, bo nic w diecie nie zmieniałam.
Stąd moje pytanie czy mogę swój pokarm wymieszać z mm? oczywiście nie chodzi mi o rozrobienie mm w moim pokarmie ale zmieszanie już gotowego rozrobionego mm z moim pokarmem?
Czy w ten sposób mój pokarm nie straci właściwości?
A może po prostu lepiej odpuścić i nie męczyć małej skoro jej nie smakuje i przejść w całości na karmienie mm?
Dodam, że córcia właśnie skończyła 3 miesiące
Mam pytanie o mieszanie mleka modyfikowane z własnym pokarmem.
Problem jest w tym, że od urodzenia moja córcia nie chciała się przystawiać do piersi. Próbowałyśmy wszystkiego - różnych pozycji, karmienia przez kapturki (płaskie brodawki) - konsultacji z doradcą laktacyjnym, ale wszystko to na nic. Mała albo w ogóle nie chciała ssać, albo po minucie zasypiała i w efekcie nie przybierała w ogóle na wadze.
Zaczęłam więc odciągać pokarm i podawać butelką. Niestety ilość odciągniętego pokarmu jest za mała i dokarmiam od początku mm.
Od jakiegoś czasu mała się pręży i wygina kręci głową i wypluwa smoczek kiedy tylko podaję jej mój pokarm, a przy modyfikowanym się uspokaja i je bardzo ładnie.
Raczej nie chodzi o to co jem, bo nic w diecie nie zmieniałam.
Stąd moje pytanie czy mogę swój pokarm wymieszać z mm? oczywiście nie chodzi mi o rozrobienie mm w moim pokarmie ale zmieszanie już gotowego rozrobionego mm z moim pokarmem?
Czy w ten sposób mój pokarm nie straci właściwości?
A może po prostu lepiej odpuścić i nie męczyć małej skoro jej nie smakuje i przejść w całości na karmienie mm?
Dodam, że córcia właśnie skończyła 3 miesiące