reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Menu naszych pociech :)

Julek też juz wcina 'dorosłe' jogurty-nie za dużo ale Mu daję...Bo przecież mama ma na pewno lepszy;)...tak jest ze wszystkim....więc skosztować daję Mu wszystko co ja mam.
Mój P. stwierdził,że jak Młody będzie jadł już samodzielnie przy stole to ja mam nie spożywać albo jeść coś co zjem całe -bo ja to taki francuski piesek trochę...szynka musi być bez jednej żyłki a kotlet schabowy okrajam na okłoło jak ma tłuste itd..... Jak Julek to zauważy to może zacząć robić tak samo.......NO i się zacznie grymaszenie ....
 
reklama
Lanja- no nie korzystam z książek. Ale jak chceie to jk znajde chwilke to będę wrzucać czasem przepis ze zdjęciem- tak jak risotto. Po prostu robie ten sam obiad na 2 garnki- dla małej to samo co dla nas tylko bez soli- czasem szczyptę-, bez przypraw typu vegeta, pieprzu, śmietany i innych zbędnych dla niej składników
Spróbuj tak robić, to wbrew pozorom nie takie trudne. Powodzenia:)

Kopciuszku- i jak próba?

Julka- hehe, też kiedyś taki piesek ze mnie był. Ale powoli mi już przechodzi. Z naciskiem na "powoli" ;)
 
Julek też juz wcina 'dorosłe' jogurty-nie za dużo ale Mu daję...Bo przecież mama ma na pewno lepszy;)...tak jest ze wszystkim....więc skosztować daję Mu wszystko co ja mam.
Mój P. stwierdził,że jak Młody będzie jadł już samodzielnie przy stole to ja mam nie spożywać albo jeść coś co zjem całe -bo ja to taki francuski piesek trochę...szynka musi być bez jednej żyłki a kotlet schabowy okrajam na okłoło jak ma tłuste itd..... Jak Julek to zauważy to może zacząć robić tak samo.......NO i się zacznie grymaszenie ....

hehe ja mam to samo, normalnie mam odruch wymiotny jak poczuje coś tłustego w mięsku albo szynce:-Dmoi rodzice zawsze się smiali ze zanim coś zjem to dokładnie muszę prześwietlić:zawstydzona/y:

Lajtway bardzo dobry pomysł, wrzucaj przepisy:tak:
 
u nas cała rodzinka takie farncuskie pieski - od czasu do czasu baaaaardzo rzadko jemy coś co ma w sobie odrobinę tłuszczu. Wszelkie balerony odpadają, no chyba że "odtłuszczone"... a boczek owszem, ale wypieczony :)
 
Lanja- no nie korzystam z książek. Ale jak chceie to jk znajde chwilke to będę wrzucać czasem przepis ze zdjęciem- tak jak risotto. Po prostu robie ten sam obiad na 2 garnki- dla małej to samo co dla nas tylko bez soli- czasem szczyptę-, bez przypraw typu vegeta, pieprzu, śmietany i innych zbędnych dla niej składników
Spróbuj tak robić, to wbrew pozorom nie takie trudne. Powodzenia:)

Kopciuszku- i jak próba?

Julka- hehe, też kiedyś taki piesek ze mnie był. Ale powoli mi już przechodzi. Z naciskiem na "powoli" ;)

Wiesz co sama nie wiem ale chyba nie jest rewelacyjnie....
Jogurcika dalam mu 2 dni temu,wczoraj i dzis robi po 3 kupki (zawsze byla 1 gora 2) i pojawił sie sluz...wiec chyba nie jest dobrze.

Za kilka dni proba kolejna,jesli bedzie podobnie to chyba jednak bedziemy musieli jeszcze pozostac na pepti.
Obstawiam tez ze ida zabki ale czy przy zabkach moze trafiac sie sluz?...chyba nie...
 
Hm.... Ja bym dała mu jeszcze czas. Może po prostu przewód pokarmowy Patrysia nie jest jeszcze gotowy na nabiał. U nas posżło gładko więc nie wiem jak to jest z tymi kupkami i śluzem
 
reklama
Dzis byly juz 3 kupki,sa rzadsze,z odrobina jakby sluzu,smierdzace...podam mu probiotyk i zobaczymy co dalej.Mozliwe ze ten jogurt tak dlugo na niego dziala?Bo ja jeszcze podejrzewam ze moze Julia cos do domu przyniosla...
 
Do góry