sumka
Mama czerwcowa'06 Mama na cały etat :)
W nowym roku 2008 życzę Wam samych radosnych dni, bez smutku i troski o jutro. Zdrowia, miłości i spełnienia marzeń. A tak przy okazji to odkopałam wątek i co widzę:
1. no zaliczam na 3+
2. pudło, ale w wakacje było nawet więcej niż chciałam
3. pudło
4. pudło, ale codziennie chodzę do pracy na pieszkę po 20 min w każdą stronę
5. pudło
6. pudło.
Jak widać wszystko mi się udało oby tak dalej
i takO ja jestem bardzo ciekawa co będzie z moimi postanowieniami pod koniec roku. a tak na początek:
1. będę dla moich chłopaków najukochańszą mamą i żoną na świecie
2. zrzucę 10 kg (no znając mój apetyt + wiek + słabą wolę niech będzie 8 kg )
3.znajdę sobie pracę do której będę codziennie chodzić z przyjemnością / lub wynajdę z kosmosu pieniądze na własną działaność
4. zacznę regularnie chodzić na fitness albo ćwiczyć w domu
5. na koniec roku nie będę żałować ani jednego straconego dnia
6. będę spędzać przed komputerem stanowczo mniej czasu :-)
1. no zaliczam na 3+
2. pudło, ale w wakacje było nawet więcej niż chciałam
3. pudło
4. pudło, ale codziennie chodzę do pracy na pieszkę po 20 min w każdą stronę
5. pudło
6. pudło.
Jak widać wszystko mi się udało oby tak dalej