reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Sandyford, Stillorgan, Dundrum i okolic.

ruda, 13 mi odpowiada :tak: tak, o Fridays mi chodziło ;-)

aine, powiem ci że miałam pewne obawy co do wiązania... ale strach ma wielkie oczy ;-) nie jest tak źle, ten spacerek z fotkami to było moje drugie wiązanie chusty.
szkoda że nie możesz jutro się spotkać :-(
 
reklama
szkoda że nie możesz jutro się spotkać :-(

Też żałuję...Mam nadzieję, ze będzie jeszcze sporo okazji:-)

I znów tu dzisiaj pustawo:-)Nie dziwota-sobota;-)

Amelia, kobieto, a ty gdzie przepadłaś po tym wczorajszym wyjściu?:-D

Manija, hoooop hoooop! jeszcze się kulasz?;)
 
Ostatnia edycja:
witam was dziewczynki ,
wczoraj niemialam juz czasu napisac a dzisiaj niedawno wrocilam bo bylam z justyna kolezanka ktora niedllugo zawita na forum (mam nadzieje)w medicusie u ginekologa (jest ok),i potem na shopingu i potem ruda 86 dolaczyla do nas na kawusie ,
aine i olga79- oczywiscie pozdrowilam od was ruda86 i dziekuje wam
potem pojechalam do kuby do dundrum shopin cente i wzielam od niego miesko specjalnie przyrzadzone na dzisiejszy wieczor romantyczny noi wrocilam do domu po czym okazalo sie ze klucza niemam wiec musialam jeszcze raz wrocic do kuby i waziasc klucze noi teraz jestem narazie wolna ,pilnuje szynke jak sie gotuje dla kuby na kanapki i kurczaczka ze stafingiem by sie nieprzypalil
barmanka79-ladna husta i sliczny dzieciaczek ,oczka cudowne
ruda86-ja jak mowilam chyba niedam rady jutro sie spotkac ,wiedzialam ze zaczniesz pisac hahahah
oki to na tyle na dzisiaj
 
Czesc dziewuszki!

Ja sie tez melduje! Nadal w calosci :)
Moja siostra przyleciala w czwartek i sie po prostu nagadac nie mozemy stad moja nieobecnosc :-)

Ruda dobrze, ze wrocilas do nas :)

Ja lece dalej teraz, buziaki dla Was wszystkich!! ;-)
 
Witam moje piekne Babeczki :-)

Dziewczynki nie mogłam się doczołgać tu do Was, ale w końcu udało się;-)Właśnie przeczytałam, że jutro spotkanie.Fajnie, że się zobaczycie choć smutno mi, że ja nie mogę:-(
Po pierwsze Łukasz pracuje i muszę być z Igą.Po drugie idę w gości.Po trzecie jestem na diecie i nic tylko woda mi pozostaje, ale jeszcze tylko 6 dni.
Szkoda, że nie wpadłyśmy na pomysł wcześniej.Nic straconego bo mam nadziję, żę zobaczymy się wkrótce;-):tak::-)

Co do mojej diety.Dziewczyny trzymam sie twardo choć sałata i szpinak stają mi w gardle:baffled:Dołącze Wam potem zdjecie mojego dzisiejszego obiadu.Nie dałam rady zjesc go do końca.Z każdym kęsem rósł mi w buzi:zawstydzona/y:Kolacji dałam radę bo bardzo lubie mięso gotowane:-)No nic moje drogie żarło sie to teraz trzeba cierpieć;-):-D

ruda86-no w końcu jesteś spowrotem:-):-):-)
amelia2008-za zaniedbywanie forum grozi kara cielesna:szok::-D, nie pytaj jaka:-D
Widze, że Twój urok osobisty Kochana sprawił, że ruda wróciła do nas:-)
aine-bardzo smakowicie brzmią te dietetyczne gołąbki:-pKobietko jak masz ochote na malibu to musisz spróbować mojej produkcji z lodami:tak:Ja z kolei bym wypiła z wielka chęcią pina colade:-pOj jęzor mi wisi do ziemi.Musialaś zrobić mi takiego smaka;-)Za karę w najblizszym czasie umawiamy się obowiązkowo z dziewczynami na małe co nieco;-):-)Ładnie tak katować koleżankę?:szok::-D:-D
barmanka79-śliczne dzieciatko, fajnie, że maluszek chce korzystac z takiego wynalazku.Miałam również hustę, ale nic z tego nie wyszło.Iga ten uparciuch ryczała jak opętana:szok::-)Kochana z tym budzeniem się Twojego malutkiego to może byc chwilowe.Nic sie nie martw.Wiem, że jest cos takiego jak okres wzrostu dziecka.Wtedy maluszek może być bardziej pobudzony i budzic się w nocy.Miejmy nadzieje, że to jest własnie to i za kilka dni znów bedziecie przesypiali spokojnie całe noce;-)
manija-fajnie, że masz juz siostrzyczke przy sobie.Pozdrów ją:tak:No teraz to już pewnie urodzisz.Mały chciał zapewne poczekać na ciocię;-)
wiesienka-trzymam kciuki, oby wszystko sprawnie i szybko poszło:tak:Mam nadzieje, że w nowym mieszkanku będzie Wam miło płynał czas, w oczekiwaniu na przyjście nowego członka rodziny:-)
gosia-widzę, że Ty wstałaś jak ja kładłam się spać:szok:Pewnie jak tak wcześniej wstałaś to o tej godzinie juz śpisz razem ze swoimi chłopcami;-)

Oto zdjęcie mojego wspaniałego obiadu. Wprawdzie nie wygląda źle, ale wierzcie mi smak jest fatalny.Wszystko bez przypraw i soli.Blee:-D
 

Załączniki

  • P8220864m.jpg
    P8220864m.jpg
    25,9 KB · Wyświetleń: 38
Ostatnia edycja:
Witam Was kochane w ten sazry,niedzielny poranek:-)Pewnie slodko spicie,a ja koncze kawke i do pracy zaraz wychodze:crazy:Oj,nie chce mi sie:no:
 
Witam w to jakże pochmurne i śpiące przedpołudnie.


Dziewczyny wyobraźcie sobie co tu u nas wczoraj się działo:szok:Nudna Irlandi, a tu proszę.....

Oglądamy z Łukaszem film i nagle słyszymy straszny huk:confused:
W pierwszym momencie myślałam, że wypadek.Spojrzelismy przez okno, a tam cicho i głucho.Więc stwierdzilismy, że to może coś spadło na budowie, choć godzina późna bo 23:30.Zabraliśmy sie za dalsze ogladanie filmu.
Nie mineło 5 minut, a my słyszymy potworne piski opon na parkingu:confused: Wyjrzelismy ponownie i ku naszemu zdziwieniu zobaczyliśmy wana, który przejechał przez wjazd nie otwierajac go:szok:Widac było, że ucieka.
Usłyszeliśmy alarm.Po chwili słychać było w całej okolicy syreny policyjne.Tak, tak to był pościg.W ciagu 10 minut tu również zjawił sie wóz policyjny.Było oczywiste, że coś sie wydarzyło:confused:
Łukasz poszdł sprawdzić czy wszystko w porządku u niego w firmie no i sprawdzić co było powodem całego zamieszania.Gdy wrócił okazało się, że auto, które przed momentem uciekało wjechało do O'Briensa wybijając szklane drzwi:szok:Z tego co świadkowie mówili były w nim trzy osoby w kapturach, które tak jak my się domyślamy ukradli pewnie jakieś drogie alkohole.Najdroższy to chyba koszt 15tys.euro:szok:

Powiem Wam jedno co za idioci, gdzie oni chcieli uciekać:-DPrzeciez to wyspa i wiadomo , że nie ma gdzie.Do tego wszystkiego jest tu pełno kamer, które zarejestrowały pewnie to zdarzenie nie wspominając o ludziach, którzy równiez to widzieli.


A gdzie Wy wszystkie:confused:No tak weekend i do tego jeszcze niedziela:tak:Pewnie odpoczywacie ze swoimi ukochanymi.Tylko Gosia widzę zajrzała tu wcześniej rano przed pracą.Miłej pracy Ci życze, a Wam Kochaniutkie miłej niedzieli:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jestem:-)
Olga, no to mieliście ciekawą noc:szok:
moj Rafał podsumował to tak: "jak ich nie złapią, to znaczy, że to Polacy byli", hihihi.
 
Do góry