reklama
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
dr ewa Ryskala przyjmuje na zlotej jesieni w przychodni i na olszańskiej tam jest taka duża przychodnia na tyłach cmentarza rakowickiego, przyjmuje tez przy Arce na przeciwko kościoła tam sa takie jednopiętrowe budynki, chyba jest tam biedronka, (po drugiej stronie ulicy od kościoła) tam prywatnie 50zł za wizytę przynajmniej tak było
polecam jeszcze dr Bieda on jest ordynatorem w Rydygierze, przyjmuje prywatnie gdzies w prokocimiu jak cos to moge sie dokładnie o namiary dowiedziec
polecam jeszcze dr Bieda on jest ordynatorem w Rydygierze, przyjmuje prywatnie gdzies w prokocimiu jak cos to moge sie dokładnie o namiary dowiedziec
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
ja nie chodziłam do niej prywatnie, na usg dostawałam skierowanie ale robiłam prywatnie w Instytucie Francuskim przy Reymonta robia tam super usg (chyba 80zł), sa fajne zdjecia i wogóle wszystko ci powiedza, ona pracuje tak wogóle w Zeromskim
KINDZIA100
Fan(ka)
dobry wieczor???? moge sie do Was podlaczyc?? Wprawdzie nie jestem mama jeszcze ale od polowy czerwca,moze lipca zaczynamy staranka Pochodze z Krakowa, z Piaskow Nowych.Obecnie mieszkam w Holandii.
Mojego gina,chyba the best goscia w Krakowie mam wlasnie na Olszanskiej.Dr Osmanski.
Wkupilam sie juz w Wasze laski??
Mojego gina,chyba the best goscia w Krakowie mam wlasnie na Olszanskiej.Dr Osmanski.
Wkupilam sie juz w Wasze laski??
k@siek
Mama dwóch Skarbów:)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2005
- Postów
- 2 161
Hello wkupiłaś, wkupiłaś mam znajomych w Snake w Amsterdamie i Leeuwarden Holandia jest mała może gdzieś w pobliżu mieszkasz? ;D Pozdrawiam i bedę kibicować w staraniach i życzę żeby okazało się to takie proste jak w moim przypadku.
KINDZIA100
Fan(ka)
HALLO KRAKOWIANKI witam serdecznie.Bede do Was zagladala co drugi dzien i pewnie poznym wieczorkiem.Co drugi dzien, poniewaz z moim pol malzonkiem postanowilismy spedzac wiecej czasu razem,cale dnie spedzamy przy komputerach.Poznym wieczorkiem,poniewaz jestesmy typowymi sowami i o godzinie 22 budzimy sie do zycia.Teraz pewnie rozumiecie dlaczego co drugi dzien
KASIEK Sneek jest na polnocy,mialam okazje byc w tym miescie.Leeuwarden tez polnoc.Ja mieszkam w Deventer,tj 100 km do Amsterdamu.(nie od Amsterdamu ;D ) w Prowincji Overijssel,czyli tak po srodkowym wschodzie Nl.Musze wam powiedziec ze Amsterdam jest ladny ale Krakow jest 100 razy piekniejszy,aahhhh i ten klimat tego miasta.Pewnie go nie odczuwacie,bo mieszakcie tam na codzien.Ze mna tez tak bylo,ale mowie wam,gdy teraz przyjezdzam.....tego sie nie da opisac
Nawet nie wiecie z jaka przyjemniscia czytalam Wasze posty w ktorych wymieniacie ulice miasta.Dzieki wam czuje sie blizej domciu.
Zycze Wam milej niedizelki i mam nadzieje do uslyszenia w poniedzilek !! (pamietajcie jestem na BB co drugi dzien )
KASIEK Sneek jest na polnocy,mialam okazje byc w tym miescie.Leeuwarden tez polnoc.Ja mieszkam w Deventer,tj 100 km do Amsterdamu.(nie od Amsterdamu ;D ) w Prowincji Overijssel,czyli tak po srodkowym wschodzie Nl.Musze wam powiedziec ze Amsterdam jest ladny ale Krakow jest 100 razy piekniejszy,aahhhh i ten klimat tego miasta.Pewnie go nie odczuwacie,bo mieszakcie tam na codzien.Ze mna tez tak bylo,ale mowie wam,gdy teraz przyjezdzam.....tego sie nie da opisac
Nawet nie wiecie z jaka przyjemniscia czytalam Wasze posty w ktorych wymieniacie ulice miasta.Dzieki wam czuje sie blizej domciu.
Zycze Wam milej niedizelki i mam nadzieje do uslyszenia w poniedzilek !! (pamietajcie jestem na BB co drugi dzien )
reklama
k@siek
Mama dwóch Skarbów:)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2005
- Postów
- 2 161
Amsterdam też ma swój klimat, piękne miasto ale jakby "przyklejone" do Holandii.No i jaki przekrój kuturowy na ulicach. A dzielnica czerwonych świateł z kibelkami na ulicach to dość specyficzne Nie mniej bardzo mi się to miasto podobało tylko że nie potrafiłabym się tam raczej odnaleźć. Przyjechać owszem, mieszkać niekoniecznie Jeszcze jedno, tak miłych, serdecznych ludzi to chyba nie ma w zadnym innym kraju.
Kraków to nawet swoim mieszkańcom rdzennym nie jest w stanie się znudzić wręcz przeciwnie, są w nim zakochani jeszcze bardziej Pomijajac szarą osiedlową rzeczywistosc
Dodam tylko, że ja nie mieszkam w Krakowie ale bywam tam codziennie bo tam pracuję.
Pozdrawiam i do usłyszenia co drugi dzień
Kraków to nawet swoim mieszkańcom rdzennym nie jest w stanie się znudzić wręcz przeciwnie, są w nim zakochani jeszcze bardziej Pomijajac szarą osiedlową rzeczywistosc
Dodam tylko, że ja nie mieszkam w Krakowie ale bywam tam codziennie bo tam pracuję.
Pozdrawiam i do usłyszenia co drugi dzień
Podobne tematy
Podziel się: