sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Hej
Byłam dzisiaj w konsulacie odebrać paszporty. Zdziwiłam się bardzo bo stałam w kolejce przed budynkiem aż godzinę Na górę wpuścili tylko kilka osób i potem jak jedna wyszła to kolejna wchodziła. Kompletnie nie byłam na to przygotowana i razem z Olivią zmarzłyśmy w tej kolejce, jeszcze wózka nie wzięłam i prawie cały czas musiałam trzymać małą na rękach
A Dorota proponowała mi żeby Olivię zostawiła u niej
Też uważam, że tutaj lekarze pozostawiają wiele do życzenia ale w Polsce niestety też pełno naciągaczy, którzy wmówią Ci chorobę i przepisują tony leków.
Cóż, nigdzie nie jest idealnie, ale ja już dawno stwierdziłam że skoro żyję tutaj to muszę zaufać tutejszym lekarzom. Póki co dobrze na tym wychodzę i mam nadzieję że tak już zostanie
Byłam dzisiaj w konsulacie odebrać paszporty. Zdziwiłam się bardzo bo stałam w kolejce przed budynkiem aż godzinę Na górę wpuścili tylko kilka osób i potem jak jedna wyszła to kolejna wchodziła. Kompletnie nie byłam na to przygotowana i razem z Olivią zmarzłyśmy w tej kolejce, jeszcze wózka nie wzięłam i prawie cały czas musiałam trzymać małą na rękach
A Dorota proponowała mi żeby Olivię zostawiła u niej
Też uważam, że tutaj lekarze pozostawiają wiele do życzenia ale w Polsce niestety też pełno naciągaczy, którzy wmówią Ci chorobę i przepisują tony leków.
Cóż, nigdzie nie jest idealnie, ale ja już dawno stwierdziłam że skoro żyję tutaj to muszę zaufać tutejszym lekarzom. Póki co dobrze na tym wychodzę i mam nadzieję że tak już zostanie