reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy w danii

reklama
Gosiu witaj na podforum mam w Danii :) Pewnie jesteś już wprawiona w życie tutaj przez tyle lat. Gratulacje z okazji rosnącego brzuszka :-) Oby ciąża przebiegała Ci bezproblemowo! W której części kraju mieszkasz? I ogólnie jak Ci tutaj? Domyślam się, że skoro jesteś już tu tak długo, to planujesz zostać na stałe?

Effaa faktycznie u mnie dzidziul sie pojawi lada moment. Własciwie to siedze jak na igłach wyczekując i próbując rozpoznać symptomy.
Muszę przyznać, że upały jakie były tego lata nawet mi tak nie przeszkadzały, żal mi jedynie było, że nie mogę w pełni korzystać ze słońca.
Chciałbym aby w przyszłym roku też było tak ładnie - ale tutaj pogoda nieprzewidywalna, więc wszystko jest możliwe.

Dam znać jak już się pojawi kolejny polski dzieciaczek :-)
Trzymajcie za mnie kciuki!
 
Witam was serdecznie!

Cieszę się że znalazłam ten wątek, gdyż po długich przemyśleniach - zdecydowaliśmy się z mężem poszukać pracy za granicą.
Chcielibyśmy poszukać pracy właśnie w Danii. Do dzisiejszego dnia wszystko przebiegało pomyślnie (w Danii od 4lat mieszka nasz kuzyn,który obiecał pomoc przy znalezieniu pracy). Dzisiaj jednak dowiedziałam się że odmówił pomocy tłumacząc się brakiem czasu, kolejny raz się okazało że z "rodziną najlepiej..." ehhh. Ale postanowiłam się nie poddawać.
Może wy mi podpowiecie od czego zacząć?Gdzie szukać pracy? Ponieważ mamy 2 małych dzieci (4,5 roczku i 2 latka) na początek wyjechałby mój mąż,a potem gdyby wszystko się pomyślnie ułożyło - dojechalibyśmy do niego.

Teraz zupełnie nie wiem gdzie zacząć szukać ofert, znalazłam sporo ofert pracy w ogrodnictwie (kontrakty 2-3 miesiące), jednak chyba lepiej byłoby coś znaleźć na dłuższy okres czasu,jak myślicie?

Mój mąż jest z zawodu stolarzem (niepraktykującym ;-), pracuje jako przedstawiciel handlowy w branży meblarskiej, ale raczej bez znajomości duńskiego taka praca na początek odpada...

Napiszcie proszę czy ktoś pomagał wam zorganizować wszystkie formalności związane z pracą, czy wysyłałyście CV z Polski? Ile zajęła wam nauka duńskiego ? - wydaje mi się strasznie trudny :)

Potrzebowałam się troszkę "wygadać" -od razu mi lżej.... :)
Pozdrawiam was
 
Dzieki Hopsasanka. Wszystko zdaje sie byc w porzadku. 8 wrzesnia mam USG. Wtedy mam nadzieje dowiemy sie plec dziecka :-). Moim najwiekszym problemem teraz jest okropnie dokuczajaca zgaga. Wczoraj w nocy tak mnie zlapala, ze az zwymiotowalam :/
Jak Wy sobie z tym radzicie/radzilyscie?
Mieszkam w Aarhus. Lubie to miasto, ale mam nadzieje, ze za jakis czas zamieszkam w Kopenhadze. Jak juz wspomnialam, przyzwyczailam sie do zycia tutaj. Czy zostane na stale nie wiem. A Ty gdzie mieszkasz i jak Ci sie tu zyje?

Witaj Wiewio :-)
Mimo iz mieszkam tutaj juz 12 lat, nie mam znajomosci, ktore moglyby pomoc w znalezieniu pracy. Bycmoze wyslanie CV to dobry pomysl. Moje poczatki byly trudne. Przyjechalam tu bez znajomosci jezyka, a kiedy poszlam do posredniaka, powiedzieli mi, ze dopiero mam sie zglosic jak sie naucze jezyka. To bylo w malym miasteczku w srodkowej Jylland. Gdybym wtedy byla w Aarhus albo w Kopenhadze, pewnie sprawy wygladalyby inaczej. Tam ludzie zdaja sie byc bardziej otwarci i przyjazni dla cudzoziemcow. Szybkosc nauki jest rzecza indywidualna.
 
Dzięki Gosiu za odpowiedź.

Ja też miałam w ciąży straszną zgagę, za każdym razem pomagał mi imbir - można go żuć lub zrobić napar- taką herbatkę .Najlepiej ze świeżego kłącza.

Jest świetny na zgagę i nudności.Spróbuj, może i Tobie pomoże.
 
Dzieki Wiewio, na pewno sprobuje :-).

Czy moze znasz juz strone polonia.dk? Tam sa miedzy innymi rozne informacje dotyczace zycia i pracy w Danii, nauki jezyka itd. Moze to w czyms pomoze.
 
Witam, kobietki, gratuluje brzuszków i maluszków ;) dawno tu nikt nie zaglądał jak u was ;) pozdrawiam Ola
 
HOPSASANKA!!!! GRATULUJE SYNUSIA!!! ABY KRUSZYNKA DALA WAM JAK NAJWIECEJ SZCZESCIA Z KAZDYM NOWYM DNIEM!!!!

Mam nadzieje, ze porod nie byl ciezki i ze zadowolona jestes z opieki w szpitalu.

OJ, daawno mnie tutaj nie bylo.
Gosiu! A jak Ty sie czujesz? Nooo, juz polowa ciazy daleko za Toba!
Jak tam zgaga? :-) Ja mialam raz. Pomogla mi herbatka z kopru wloskiego. W ogole w ciazy pilam duzo rumianku i koperku i moze wlasnie one wplynely na to, ze nie mialam tego typu problemow.

Wiewio! Niestety, ja tez Ci nie moge pomoc. Nie szukalam nigdy pracy w Dk. Napisz, czy cos znalazlas.

Pozdrawiam Was!
U Was tez taaaaakie wiatry?!
 
Przylaczam sie do gratulacji Hopsasanka!

Effaa, czuje sie dobrze. Zgaga wciaz mi dokucza, ale pomagaja jedynie migdaly i tez nie zawsze. Musze sie tez nauczyc jesc mniej a czesciej, bo wciaz jem jak przed ciaza, tj. 3 posilki dziennie, i wczoraj w nocy niestety zwrocilam ndmiar z obiadu.
U nas tez wialo jeszcze do wczoraj. Dzisiaj mamy piekna sloneczna pogode :-)

Serdecznie pozdrawiam wszystkie mamy w Danii :-)
 
reklama
O Gosiu!
25 tc dzisiaj! Gratuluje!!!
Tak niedawno ja bylam w 20, 25, 30... tc.
Z lezka w oku wspomina sie te tygodnie :-) No, moze nie ostatnie gdy brzuszek byl na prawde duuuuzy a Malusia fikala w nim jak tylko mogla:-) Bywalo, ze bylo niezbyt przyjemnie :-)
Wiele razy spotkalam sie z opinia, ze jak kobieta w ciazy ma zgage to dziecko bedzie mialo duzo wlosow. Hm! Ja, jak juz wspomnialam, mialam raz. A Malusia urodzila sie z niezla czuprynka :-)
Postaraj sie, jak piszesz, jesc mniej a czesciej. Moze to jakos pomoze.
Dobrego samopoczucia i milusich kopniaczkow zycze !!!!
 
Do góry