reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy styczniowe POMOCY!

Devokado

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Maj 2019
Postów
55
Dzien.dobry,
Córka z 15 stycznia.
Proszę mi napisać co robią Wasze dzieciaki i jaki mają temperament?
Tak wiem - każde dziecko inne, ale w czym rzecz.
Młoda jest bardzo spokojniutka, leniwa.
Co mnie martwi.
Leżąc na łóżku turla się z pleców na brzuch i odwrotnie.
Położona na podłodze nie chce. Nie upadła ani nic, a tak jakby nie chcę robić na podłodze nic. Długo potrafi leżeć na brzuszku, czasem obróci się wokoło, ale ani nie pelza, nie siada ani nic.
Fizjo mówi że napięcia nie widzi. Nie wiem czemu jej nie wierzę ale młoda zaciska piastke jedna i stopkę.
Jak u Was z podporem wysokim? Mam wrażenie że ma słabsze ręce, bo nie umie podeprzeć się na prostych rączkach.
Może panikuję, wiem, że ma czas, ale niepokoi mnie to, że nie podejmuje nawet prób przesunięcia się po zabawkę tylko krzyczy by jej podać.
Społecznie jest ok, robi brawo brawo i tuli tuli. Uśmiecha się itp ale motorycznie coś mam dziwne przeczucie.
Ma ktoś spokojniutką i leniwą gwiazdkę?
Buziaki
 
reklama
Lena z 12 stycznia. Nie robi brawo. Wiec dla mnie to juz cos. Na ostatniej wizycie jakis tydzien doktor pytala czy obraca sie z brzucha na plecy i odwrotnie. Nic wiecej ja nie interesowalo. Lena pelza po calym domu i co raz lepiej idzie jej prawidlowe raczkowanie. Ale nie siada. Nawet nie probuje. Tak więc pewnie zalezy od dziecka. Warto tez zwrocic uwage na temperament. U nas Lenka jest w ciaglym ruchu od samego poczatku. Nie polezy spokojnie.
I pozwole sobie jeszcze na dobra rade. Lepiej spytac lekarza niz na forum. Bo ja jak tak czytam i patrze to mam wrazenie ze moje dziecko jest jakisa zacofane.
 
Nie Martw się, ja tak samo jak Ty shizowalam, moja 7 mz miała, koleżanki córka 5 i już raczkowala, podnosiła się na nóżkach, a moja nawet usiąść sama nie chciała, teraz ma 10.5 I nagle robi wszytko ,ruszyła z dnia na dzień , moja tez spokojna i chyba ostrożna ,więc nie nakrecaj się
 
Nie Martw się, ja tak samo jak Ty shizowalam, moja 7 mz miała, koleżanki córka 5 i już raczkowala, podnosiła się na nóżkach, a moja nawet usiąść sama nie chciała, teraz ma 10.5 I nagle robi wszytko ,ruszyła z dnia na dzień , moja tez spokojna i chyba ostrożna ,więc nie nakrecaj się
Staram się chłodno podejść do tego. Ale moja natura panikary nie pomaga :p
 
Staram się chłodno podejść do tego. Ale moja natura panikary nie pomaga :p
Zobaczysz i na Twoją przyjdzie czas ,moja długo kładziona n brzuch leżała i co najwyżej dookoła siebie się kręciła, lub do tyłu przesowala, a teraz trzeba jej pilnować, żeby sobie głowy nie roztrzaslala ha ha ją
 
Dzien.dobry,
Córka z 15 stycznia.
Proszę mi napisać co robią Wasze dzieciaki i jaki mają temperament?
Tak wiem - każde dziecko inne, ale w czym rzecz.
Młoda jest bardzo spokojniutka, leniwa.
Co mnie martwi.
Leżąc na łóżku turla się z pleców na brzuch i odwrotnie.
Położona na podłodze nie chce. Nie upadła ani nic, a tak jakby nie chcę robić na podłodze nic. Długo potrafi leżeć na brzuszku, czasem obróci się wokoło, ale ani nie pelza, nie siada ani nic.
Fizjo mówi że napięcia nie widzi. Nie wiem czemu jej nie wierzę ale młoda zaciska piastke jedna i stopkę.
Jak u Was z podporem wysokim? Mam wrażenie że ma słabsze ręce, bo nie umie podeprzeć się na prostych rączkach.
Może panikuję, wiem, że ma czas, ale niepokoi mnie to, że nie podejmuje nawet prób przesunięcia się po zabawkę tylko krzyczy by jej podać.
Społecznie jest ok, robi brawo brawo i tuli tuli. Uśmiecha się itp ale motorycznie coś mam dziwne przeczucie.
Ma ktoś spokojniutką i leniwą gwiazdkę?
Buziaki
Moj z 10 stycznia :) na grupie styczniowek kazdy brzdąc jest inny. Nie ma dwoch identycznych. Nie porownujemy i staramy nie schizowac. Kazde dziecko rozwija sie swoim tempem.
Jesli cos cie niepokoi to najlepiej odwiedzić neurologa dziecięcego- takie badanie nic nie boli. A zapewne bedziesz spokojniejsza na następne miesiace. Pozdrawiamy :)
 
reklama
Dzien.dobry,
Córka z 15 stycznia.
Proszę mi napisać co robią Wasze dzieciaki i jaki mają temperament?
Tak wiem - każde dziecko inne, ale w czym rzecz.
Młoda jest bardzo spokojniutka, leniwa.
Co mnie martwi.
Leżąc na łóżku turla się z pleców na brzuch i odwrotnie.
Położona na podłodze nie chce. Nie upadła ani nic, a tak jakby nie chcę robić na podłodze nic. Długo potrafi leżeć na brzuszku, czasem obróci się wokoło, ale ani nie pelza, nie siada ani nic.
Fizjo mówi że napięcia nie widzi. Nie wiem czemu jej nie wierzę ale młoda zaciska piastke jedna i stopkę.
Jak u Was z podporem wysokim? Mam wrażenie że ma słabsze ręce, bo nie umie podeprzeć się na prostych rączkach.
Może panikuję, wiem, że ma czas, ale niepokoi mnie to, że nie podejmuje nawet prób przesunięcia się po zabawkę tylko krzyczy by jej podać.
Społecznie jest ok, robi brawo brawo i tuli tuli. Uśmiecha się itp ale motorycznie coś mam dziwne przeczucie.
Ma ktoś spokojniutką i leniwą gwiazdkę?
Buziaki
Nie doszukuj się na siłę w dziecku chorób. Przyjdzie na to czas. Na spokojnie możesz iść do innego lekarza, ale myślę, że jej się po prostu nie śpieszy. Ja np nigdy nie raczkowalam tylko chodziłam na tyłku. Nie zostałam od tego inwalidką :) Moje dziecko zaczęło raczkować praktycznie mając 5 mc. Każdy rozwija się inaczej.
 
Do góry