Dzien.dobry,
Córka z 15 stycznia.
Proszę mi napisać co robią Wasze dzieciaki i jaki mają temperament?
Tak wiem - każde dziecko inne, ale w czym rzecz.
Młoda jest bardzo spokojniutka, leniwa.
Co mnie martwi.
Leżąc na łóżku turla się z pleców na brzuch i odwrotnie.
Położona na podłodze nie chce. Nie upadła ani nic, a tak jakby nie chcę robić na podłodze nic. Długo potrafi leżeć na brzuszku, czasem obróci się wokoło, ale ani nie pelza, nie siada ani nic.
Fizjo mówi że napięcia nie widzi. Nie wiem czemu jej nie wierzę ale młoda zaciska piastke jedna i stopkę.
Jak u Was z podporem wysokim? Mam wrażenie że ma słabsze ręce, bo nie umie podeprzeć się na prostych rączkach.
Może panikuję, wiem, że ma czas, ale niepokoi mnie to, że nie podejmuje nawet prób przesunięcia się po zabawkę tylko krzyczy by jej podać.
Społecznie jest ok, robi brawo brawo i tuli tuli. Uśmiecha się itp ale motorycznie coś mam dziwne przeczucie.
Ma ktoś spokojniutką i leniwą gwiazdkę?
Buziaki
Córka z 15 stycznia.
Proszę mi napisać co robią Wasze dzieciaki i jaki mają temperament?
Tak wiem - każde dziecko inne, ale w czym rzecz.
Młoda jest bardzo spokojniutka, leniwa.
Co mnie martwi.
Leżąc na łóżku turla się z pleców na brzuch i odwrotnie.
Położona na podłodze nie chce. Nie upadła ani nic, a tak jakby nie chcę robić na podłodze nic. Długo potrafi leżeć na brzuszku, czasem obróci się wokoło, ale ani nie pelza, nie siada ani nic.
Fizjo mówi że napięcia nie widzi. Nie wiem czemu jej nie wierzę ale młoda zaciska piastke jedna i stopkę.
Jak u Was z podporem wysokim? Mam wrażenie że ma słabsze ręce, bo nie umie podeprzeć się na prostych rączkach.
Może panikuję, wiem, że ma czas, ale niepokoi mnie to, że nie podejmuje nawet prób przesunięcia się po zabawkę tylko krzyczy by jej podać.
Społecznie jest ok, robi brawo brawo i tuli tuli. Uśmiecha się itp ale motorycznie coś mam dziwne przeczucie.
Ma ktoś spokojniutką i leniwą gwiazdkę?
Buziaki