reklama
Anabuba
czarownica mroźnego lądu
u nas pogoda nie fjna w nocy padalo a teraz anwet slonce nie swieci...
wiec nie wiem czy dzis wyjdziemy z Sewkiem a jeszcze mu sie nudzi a dopiero co wstal......
u nas peikne slonce i nie zapowiadaja deszczu w moim rejonie.ale jak siedze w domu to wolalabym zeby padalo
luna665
Mama grudniowa 2007
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2009
- Postów
- 2 886
Ines, jeśli mogę, mam do Ciebie ogromną prośbę-czy mogłabyś odrobinę przyciemnić swój teks? Jest troszkę jasny na żółte tło, albo ja już taka stara
A kochane, zapomniałam Wam powiedzieć, wczoraj zamówiłam mojej pociesze takie coś
FOTELIK PIKOWANY 3 KOLORY POMARANCZOWY (606450182) - Aukcje internetowe Allegro
Piotr jeszcze nie wie, i chyba się wkurzy, bo z kasą cienko, ale to krzesełko, które małej wczesniej kupiłam jest niestabilne a ona się na nie wspina i staje i tylko patrzeć aż głowę rozbije. Rozgrzeszcie mnie...
A kochane, zapomniałam Wam powiedzieć, wczoraj zamówiłam mojej pociesze takie coś
FOTELIK PIKOWANY 3 KOLORY POMARANCZOWY (606450182) - Aukcje internetowe Allegro
Piotr jeszcze nie wie, i chyba się wkurzy, bo z kasą cienko, ale to krzesełko, które małej wczesniej kupiłam jest niestabilne a ona się na nie wspina i staje i tylko patrzeć aż głowę rozbije. Rozgrzeszcie mnie...
Mama Helenki
i Aniki :D
Witam :-)
U nas śliczne słońce, ale zimno, brrr, jakis arktyczny wiatr wieje...
Ja wyjątkowo wolała bym chmury Bo Helen ma nie opalać twarzy... A czapki ta moja gargamella nie nosi Wiec siedzimy w domu.
M wczoraj zadwonił i powiedział, że dzisaj do pracy na 14, posiedzi trochę w domu bo ja ciągle sama... Efekty tego opłakane, zdążyliśmy się pokłucic z samego rana A talefony do niego się urywaja więc tak jakby był pracy. A czas spedzamy razem tyak, że ja na kompie w pokoju, a on sie rozłożył z kompem w kuchni Noramalnie rewelacja...
Dobra wygadałam się
U nas śliczne słońce, ale zimno, brrr, jakis arktyczny wiatr wieje...
Ja wyjątkowo wolała bym chmury Bo Helen ma nie opalać twarzy... A czapki ta moja gargamella nie nosi Wiec siedzimy w domu.
M wczoraj zadwonił i powiedział, że dzisaj do pracy na 14, posiedzi trochę w domu bo ja ciągle sama... Efekty tego opłakane, zdążyliśmy się pokłucic z samego rana A talefony do niego się urywaja więc tak jakby był pracy. A czas spedzamy razem tyak, że ja na kompie w pokoju, a on sie rozłożył z kompem w kuchni Noramalnie rewelacja...
Dobra wygadałam się
tez ogladalam ten fotelik jak patrzalam na lozko dla SewkaInes, jeśli mogę, mam do Ciebie ogromną prośbę-czy mogłabyś odrobinę przyciemnić swój teks? Jest troszkę jasny na żółte tło, albo ja już taka stara
A kochane, zapomniałam Wam powiedzieć, wczoraj zamówiłam mojej pociesze takie coś
FOTELIK PIKOWANY 3 KOLORY POMARANCZOWY (606450182) - Aukcje internetowe Allegro
Piotr jeszcze nie wie, i chyba się wkurzy, bo z kasą cienko, ale to krzesełko, które małej wczesniej kupiłam jest niestabilne a ona się na nie wspina i staje i tylko patrzeć aż głowę rozbije. Rozgrzeszcie mnie...
czyli wychodzi na to ze tak zle a tak niedobrze nbo jak nie ma w domu to fajnie byloby jakby byl a jak jest to moglby sobie isc w pierunaWitam :-)
U nas śliczne słońce, ale zimno, brrr, jakis arktyczny wiatr wieje...
Ja wyjątkowo wolała bym chmury Bo Helen ma nie opalać twarzy... A czapki ta moja gargamella nie nosi Wiec siedzimy w domu.
M wczoraj zadwonił i powiedział, że dzisaj do pracy na 14, posiedzi trochę w domu bo ja ciągle sama... Efekty tego opłakane, zdążyliśmy się pokłucic z samego rana A talefony do niego się urywaja więc tak jakby był pracy. A czas spedzamy razem tyak, że ja na kompie w pokoju, a on sie rozłożył z kompem w kuchni Noramalnie rewelacja...
Dobra wygadałam się
Luna :-) nie ma problemu, będę pisać do Was na granatowo ;-)Ines, jeśli mogę, mam do Ciebie ogromną prośbę-czy mogłabyś odrobinę przyciemnić swój teks? Jest troszkę jasny na żółte tło, albo ja już taka stara
A kochane, zapomniałam Wam powiedzieć, wczoraj zamówiłam mojej pociesze takie coś
FOTELIK PIKOWANY 3 KOLORY POMARANCZOWY (606450182) - Aukcje internetowe Allegro
Piotr jeszcze nie wie, i chyba się wkurzy, bo z kasą cienko, ale to krzesełko, które małej wczesniej kupiłam jest niestabilne a ona się na nie wspina i staje i tylko patrzeć aż głowę rozbije. Rozgrzeszcie mnie...
Fotelik świetny!
B
Beata1988
Gość
Cześć Kobitki
Pogoda okropna, pada od rana a miałam do siostry jechać. No trudno i tak paliwa nie mam :--( i kasy brak.
Kubek marudzi bo chce cały czas na rączkach. Masakra, już nie mam siły. Teraz leży w łóżeczku i próbuje zasnąć.
No wczoraj moja lekarka nie miała terminu dla mnie no niestety Ale weszłam do niej na chwilę powiedziałam co i jak to dała mi luteine na wywołanie chociaż nie wiem czemu. Oby zadziałała ale to dopiero tak za dwa tygodnie jak mi powiedziała. Chociaż ja mam przeczucie że nie jestem w ciąży. Jakoś tak intuicja mi podpowiada a ja jej ufam jakoś nigdy mnie nie zawiodła jeszcze
Coś strasznego jak ginie dziecko. U nas jakieś dwa lata temu facet potrącił dziewczyne, 13 lat miała przeleciała z dobre 6-7 metrów tak szybko jechał. Zginęła na miejscu. A faceta wypuścili. Nienormalni u mnie co chwile jakiś groźny wypadek bo takie głupie drogi mamy w okolicy i szybko jeżdżą!!! Ach no cóż. Nikt nie zna dnia ani godziny
Pogoda okropna, pada od rana a miałam do siostry jechać. No trudno i tak paliwa nie mam :--( i kasy brak.
Kubek marudzi bo chce cały czas na rączkach. Masakra, już nie mam siły. Teraz leży w łóżeczku i próbuje zasnąć.
No wczoraj moja lekarka nie miała terminu dla mnie no niestety Ale weszłam do niej na chwilę powiedziałam co i jak to dała mi luteine na wywołanie chociaż nie wiem czemu. Oby zadziałała ale to dopiero tak za dwa tygodnie jak mi powiedziała. Chociaż ja mam przeczucie że nie jestem w ciąży. Jakoś tak intuicja mi podpowiada a ja jej ufam jakoś nigdy mnie nie zawiodła jeszcze
Coś strasznego jak ginie dziecko. U nas jakieś dwa lata temu facet potrącił dziewczyne, 13 lat miała przeleciała z dobre 6-7 metrów tak szybko jechał. Zginęła na miejscu. A faceta wypuścili. Nienormalni u mnie co chwile jakiś groźny wypadek bo takie głupie drogi mamy w okolicy i szybko jeżdżą!!! Ach no cóż. Nikt nie zna dnia ani godziny
wiktoria12
Mama i żona :)
Witam was kochane odrazu sie przyznaje że mnie wczoraj nie było bo pewnie nikt nie zauważył że mnie nie ma.Wczoraj na jarmaku troche zeszło a później na pole my poszli i cały dzień nam zleciał a wieczorem jak dzieci spały to prasowałam do 22:00 no ale poprasowałam dzisiaj mam troche luzu jedno pranie sie pierze a później jeszcze jedno trzeba wstawić.A ja już po sniadanku Kamilek spi a Martynka u babci.Ide poczytać i kawke wypić
Luna fotelik śliczny i przeciesz nie taki drogi napewno M nie będzie zły
Luna fotelik śliczny i przeciesz nie taki drogi napewno M nie będzie zły
Ostatnia edycja:
Witam i ja:-)
Jak zwykle niewyspanainternet mi muli,migdłam mnie boli,wczoraj wieczorem poklocilam sie z M,pogoda na \razie do dupy
Ale super mi sie zaczal dzien -nie ma co
Ale popoludniu zapowiadali slone wiec oby wyszlo
Mlode juz po piciu i pewnie za chwile beda wolały platki
Jak zwykle niewyspanainternet mi muli,migdłam mnie boli,wczoraj wieczorem poklocilam sie z M,pogoda na \razie do dupy
Ale super mi sie zaczal dzien -nie ma co
Ale popoludniu zapowiadali slone wiec oby wyszlo
Mlode juz po piciu i pewnie za chwile beda wolały platki
reklama
B
Beata1988
Gość
A dawno nie widziałam Mamy Helenki!? Co z nią? Chyba że ja nie zauważyłam
Podziel się: