wiewióreczka83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2009
- Postów
- 172
Cześć dziewczyny!
Nie mam chwili żeby zajżeć nz forum i poczytać, czy coś napisać.
Mój synek od trzech dni wisi cały czas przy piersi, jak odkładam do łóżeczka to próbuje wcisnąć sobie rączki do buzi i je ssać(na jednej zrobił sobie siniaka tak mocno ssał)i po chwili krzyk i płacz. Nie pomaga noszenie, mówienie, głaskanie, jedyna rada to cyc:-( i tak possie chwile i usypia, ja odkładam go do łóżeczka, poźniej budzi się np. za 20min i to samo rączki do buzi i płacz. Czasem pośpi dłóżej jak po karmieniu trzymam go na rękach.
Może któraś z was miała podobny problem?
Nie mam chwili żeby zajżeć nz forum i poczytać, czy coś napisać.
Mój synek od trzech dni wisi cały czas przy piersi, jak odkładam do łóżeczka to próbuje wcisnąć sobie rączki do buzi i je ssać(na jednej zrobił sobie siniaka tak mocno ssał)i po chwili krzyk i płacz. Nie pomaga noszenie, mówienie, głaskanie, jedyna rada to cyc:-( i tak possie chwile i usypia, ja odkładam go do łóżeczka, poźniej budzi się np. za 20min i to samo rączki do buzi i płacz. Czasem pośpi dłóżej jak po karmieniu trzymam go na rękach.
Może któraś z was miała podobny problem?