hej
ja po pracy,bigos pichce...
Bodzia no i dobrze,wygadaj sie tu i super,,,
as no rece opadaja...u nas IPET jest dostosowany do mozliwosci kazdego ucznia osobno..robi sie prace czy karty pracy dostosowane do ucznia..no jaja..masakra..mi brak słów..bo ja wiem jaks ie pracuje z takimi dziemci,sama takich ucze,wiec prosze cie,trzeba bylo nimi jeb..ac o ta podloge...mam nadzije,ze nie podpisalas IPETu????
IPETu nie podpisałam i wcale na razie nie zamierzam tego robić .
Dziś po południu znów miałam telefon ze szkoły.
Pozwólcie ,że przytocze mniej więcej tą rozmowę
Chciałam Cię poinformować ,że Kuba leży pod klasą i nie chce wejść na matematykę .Ja już sił nie mam do niego.
Przecież go do sali nie zaciągnę . Co ja mam teraz zrobić ???
Pytam ,ale co się stało i dlaczego do tego doszło?
Odp:
Na przyrodzie był temat o łańcuchach pokarmowych .
Potem dzieci miały narysować taki przykładowy łańcuch .Twój Kuba jak zwykle nie chciał pracować i zrobił cyrk ,że on tego rysował nie będzie .
Powiedziałam mu ,że jak narysuje ten łańcuch to będzie mógł narysować takie zwierzątka jakie chce ,a on dalej nic nie robił i zaczął się wściekać .
Potem wyszedł po lekcji i dalej się wściekał ,a teraz leży na podłodze i mówi,że mu smutno i przykro bo zwierzątka się zjadają .No i co ja mam zrobić w takiej sytuacji???
I znów się we mnie zagotowało
Kubuś jest dzieckiem ,które nie utożsamia się ze zjawiskiem śmierci.On nie pozwoli mrówki zabić
z co mówić o tym ,żeby on łańcuch pokarmowy drapieżników narysował
Oni są normalnie nienormalni
,żeby dziecko z zaburzeniami w tej sferze zmuszać w ten sposób do przełamania barier
Wymiękłam i odpowiedziałam.Sorryyyy ,nie jestem psychologiem i nie mam pojęcia co masz zrobić .
Rozłączyłam się i tyle
Ale nerwy na nicią mam do tej pory .Sami sobie kłody pod nogi kładą ,a potem to Kubusia wina ,bo on szaleje
No nie mogę
Ależ mnie nosi