Tu coś dla tych co nie mają humoru
Młode małżeństwo zaraz po ślubie wyruszyło w podróż poślubną. Po powrocie
ojciec młodego pyta:
- Synu opowiadaj jak tam było.
Syn odpowiada:
- Tato przerąbane. To już chyba koniec.
Ojciec zdziwiony:
Jak to koniec?! Co się stało?!
- No widzisz ojciec to było tak. Jak to młoda para w pierwszą noc mieliśmy
sex
no i jak było już po wszystkim to ja tak z przyzwyczajenia położyłem dwie
stówy na stoliku.
- No to rzeczywiście synu jest przerąbane.
- Ale to jeszcze nie wszystko. Ona mi pięć dych wydała.
**********************
- Baco, gdzieście się nauczyli tak drzewo rąbać?
- Na Saharze.
- E, baco, kłamiecie! Przecież Sahara to pustynia.
- No, teraz to już pustynia.
***********************
Na ławce w parku siedzą dwaj emeryci:
- Popatrz, jak ta dzisiejsza młodzież ma ciężko w tym kryzysie...
Jednego papierosa na pięciu muszą palić...
- No, ale dzielne chłopaki. Mimo wszystko się śmieją...
***********************
Mecz finałowy mistrzostw świata w piłce nożnej.
Siedzi facet. Obok niego puste miejsce.
Podchodzi do niego inny facet i pyta, czy ktokolwiek siedzi obok niego:
- To miejsce jest wolne.
- Niesamowite, kto mógłby mieć tak wspaniałe miejsce na finałach nie przyjść
na mecz?!
- Cóż, to miejsce należy do mnie. Miała przyjść moja żona, ale zmarła.
To pierwszy finał, na którym nie jesteśmy razem.
- Bardzo mi przykro, ale przecież mógł pan znaleźć kogoś na jej miejsce,
krewnego, znajomego czy nawet sąsiada.
- Niestety nie dało rady, wszyscy są na pogrzebie