To fakt, że dzieci nie chcą się uniezależnić od rodziców, skutkiem tego nasi rówieśnicy siedzą z rodzicami na ich garnuszku do 40 oczywiście nie wszyscy, nie uogólniam ale bywają takie przypadki.
Ale może uda Ci się zachęcić najstarsze dziecię do tego aby znalazło jakaś pracę, może wspólnie znajdziecie jakaś pracę dla dziecka przecież nie musi być to od razu praca na pełen etat, a obecnie jest szeroki wachlarz ofert prac np 3 razy w tyg, lub więcej a z mniejszą ilością godzin. Wiadomo, że dziecko nie ma od razu zarabiać kroci a jedynie wspomóc rodzinę w wydatkach na siebie np na rozrywki, a zbliża się okres wakacyjny więc takich dorywczych prac będzie jeszcze więcej. Dodatkowo zawsze poprzez jakąś pracę dziecko może zdobyć jakieś pierwsze doświadczenie.
Ale może uda Ci się zachęcić najstarsze dziecię do tego aby znalazło jakaś pracę, może wspólnie znajdziecie jakaś pracę dla dziecka przecież nie musi być to od razu praca na pełen etat, a obecnie jest szeroki wachlarz ofert prac np 3 razy w tyg, lub więcej a z mniejszą ilością godzin. Wiadomo, że dziecko nie ma od razu zarabiać kroci a jedynie wspomóc rodzinę w wydatkach na siebie np na rozrywki, a zbliża się okres wakacyjny więc takich dorywczych prac będzie jeszcze więcej. Dodatkowo zawsze poprzez jakąś pracę dziecko może zdobyć jakieś pierwsze doświadczenie.