Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

[karolinna]

witajcie!

diablica i tu też Lenka dziękuje

.Ale się Olo obłowił ;D życzę mu żeby tak co ro każ do 18 się udawało ;D

ojć,ale pogoda coś ruszyłą chyba dziś jest zdecydowanie lepiej niż wczoraj

co robicie na obiad ? bo ja nie mam pomysłu

a moja Lenka słodko śpi

 

[sandros]

Witam,

Karolina jak to mowia - nie chwal dnia przed zachodem slonca. Jak bylam z pieskami to ani jednej chmurki na niebie, a teraz... - wietrzysko i tak pochmurnie, szaro
Z obiadem tez nie mam pomyslu, ale chyba bedzie ogorkowa, albo ziemniaczki z kefirem.

Martaglo - pogoda czy nie, u nas sprzet zawsze w uzyciu - ma to swoje plusy (ta pogoda) - nie musze sie dokopywac do mokrego piasku - odrazu mozna sie zabierac do robienia babek ;D

Diablica, to bogaty Dzien dziecka mial Alek.

Dzis zalatwiam urzedowe sprawy, moj wniosek w urzedzie lokalowym zostal wstepnie przyjety, ale musze doniesc mase papierow aktualnych...

Pozdrawiam,

 

[karolinna]

sandros faktycznie pogoda się ... zepsuła super że wstępnie Ci przyjęli wniosek też jestem w trakcie składania ale pogoda jest tak paskudna że nie mam sił wychodzić z Leną i łazić po urzędach


reszta dziewczyn.... wy jeszcze śpicie ???

: : :

 

[mmm]

hej!
Nie śpimy tzn ja nie ale Grześ tak

mmm a Lenka bardzo dziękuje

,

mmm ja Ci dam "być piękna" ;D

a myślisz że już nic się ze mną nie da zrobić

chyba zwariowałaś

;D ;D ;D

diablica no faktycznie Olo musi być zadowolony, a jaką huśtawkę kupiliście, bo my się zastanawiamy nad takim zakupem. Wypróbowaliśmy jedną w hpiermarkecie i Grzesiowi podobało się bujanie

a na obiad to chyba zrobię ziemniaki z kalafiorem i jajecznicą, może jakś mizeria do tego albo pomidor w śmietanie. Nie chcę mi się dziś gotować..., a zjadłabym jakieś gołąbki.

karolinna Grzesiowi gotuję obiadki, a jak nie mam czasu to je słoiczki, a on lubi jedno i drugie, czasem nawet bardziej mu smakują słoiczkowe, szczególnie indyk w pomidorach

 

[komkat]

Karolinko- mam czarny plecaczek, trzeba było zawołać ;D
Prawdę mówiąc miałam nadzieję, że Cie spotkam.
Przypomniało mi się, że miałaś iść do lekarki.

Jutro wraca Daria. Bardzo się cieszę
Ciekawe czy Martynka ją pozna.
Zmykam prasować, bo czekanie nie pomogło ;D

 

[karolinna]

mmm

.Nio to dobrze że już nie śpisz ale masz się super z grzesiem że nie ma uczulenia na jedzenie!!!!przecież pomidorki podobno mocno uczulają a tu nic się nie dzieje!

, a kupujesz obojętnie gdzie np.ziemniaki?czy masz jakichś faworytów ? ja czekam też aż na działce teściowej co nieco urośnie : mniam...gołąbki

mokkate

,kurcze leciałam do przychodni bo byłam umówiona tak na styk z mężem,kurcze brzmi jakbym leciała co najmniej na randkę

;D nie no,ciągle się widzimy a jakoś pogadać nie da rady

ja chyba zrobię placki ziemniaczane bo i mnie się nie chce nic robić a to przecież najprostsze :

byłyśmy już z małą na spacerku raz ciepło

,raz wieje

 

[karolinna]

właśnie listonosz zapukał i przyniósł zebuloo psiaka

dobrze że mała śpi ,lecę jej zapakować prezent ;D

 

[diablica2]

a to huśtawa Olka i jego minka na niej ;D ;D

 

[Beata78]

Witajcie!

Pogoda jakaś dziwna. Jadąc do pracy w radiu mówili, że maja być dziś u nas straszne ulewy!!!! O rany jak ja wrócę do domciu???

Spóźnione buźki dla Lenki z okazji półrocznicy :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*!!!!

Mmm przykro mi - szukałam w domu, w pracy i nic niestety nie znalazłam o propolisie. A tak chciałam Ci pomóc

Mój Mateusz jakoś nie bardzo chce sie huśtać na huśtawce. Mamy taką stojącą pokojową, podoba mu się przez pierwszych parę minute, a potem to już robi "bananika" i chce schodzić.

Wiecie, że ostatnio jestem taka padnięta, że dziś spóźniłabym się do pracy?? Przy karmieniu przysnęło nam się z Mateuszkiem, no i wstaliśmy o 10.38, a na 12 do roboty!!!! Ale pogoniłam i spóźniłam sie tylko 5 minut. No i jeszcze trzeba było zrobić szybki obiad (makaron z sosem), ostawić Mateuszka do teściowej i dojechać z Sosnowca do Katowic. Łoj, kiedys w końcu mnie złapią "panowie z suszarkami" . Odpukać!!!!

A! Mam jeszcze pytanko! Czytałąm gdzieś wczoraj, że bodajże od 8 m-ca dziecku można podawać żółtko jajka co drugi dzień na przemian z mięsem, ale... I TU UWAGA... gotowane osobno np. w zupce. No i tu mam problem. Czy to jajo mam ugotować normalnie w wodzie, obrać, wypatroszyć żółtko i wrzucić do tej zupki, czy może surowe wlać do wywaru??????????????????????????????????????????? ale problem mam nie??? No, ale jakoś tego nie sprecyzowali, może bardziej "doświadczone" mamcie coś poradzą mamie nieco "zielonej" . Plissss!!!

Buźki.

O! Poprawka! Mamy taką samą huśtawę jak Olo, tylko mina Matueszka jest w niej troszkę inna

 

[Beata78]

Diablico! Przystojniak z tego Twojego Ola, no no... gratuluje mamusiu!!!! No i minka śliczna na huśtawie.