reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Karolinna, ja też plamiłam, dwa razy, raz w 6 tygodniu - podejrzewali mięśniaka, akurat mój gin był w Stanach i poszlam do jakiegoś innego, który odklejającą się kosmówkę nazwał mięśniakiem- konował!! Jak bym stosowała się do jego rad to już straciłabym maleństwo. na szczęście wrócił mój gin i postawił prawidłową diagnozę, potwierdzoną później w szpitalu. Do szpitala trafiłam w 11 tygodniu a wyszłam dopiero w 15- znów miałam plamienia spowodowane odklejaniem kosmówki. Wypuścili mnie dopiero jak kosmówka się dokładnie przykleiła, a jej funkcje przejęło łożysko. mam nadzieję, że więcej do szpitala nie pójdę, dopiero rodzić. wiadomo jak jest na patologii ciąży, nie? Chociaż na opiekę nie narzekam, w ogóle szpital ok. Ale co w domu, to w domu.
Czym różni się nospa Forte od normalnej? ja od czasu do czasu jak mnie pobolewa brzuch mam brać nospę zwykłą. a ta forte to jakaś ,niej szkodliwa czy bardziej skuteczna?
Też się rozpisałam ;) Pozdrawiam twoje maleństwo i Ciebie :)
 
reklama
nospa forte jest trochę mocniejsza od zwykłej,w sumie dwa razy bardziej.Mnie właśnie się skończyła forte a dopiero we wtorek idę do gina,więc poszłam do apteki a tu babka mówi że tylko na receptę i że ewentualnie mogę kupić zwykłą i brać 2 zamiast 1 ,więc nie rozumiem czemu forte jest na receptę skoro tak to można ominąć ;)

jakoś od dwóch dni mam dosyć spore upławy i zastanawiam się co to może znaczyć,ogólnie są przezroczyste lub lekko białe ale sama nie wiem czy to nie jest źle.Martwi mnie to że trochę więcej ich jest niż zwykle,staram się na razie leżeć i dużo odpoczywać a we wtoerk,tak jak pisałam,pójdę do gina,a i ciekawe czy da mi L-4 :)
 
Karolinna, dzięki za info o nospie. Ja też mam problem z uplawami, ale moje są jasnożółte na wkładce a ogólnie to też mi się wydają mleczno- białe. pisałam o tym na innym wątku. Też się martwię, mialam iść do gina 22 ale chyba pójdę w najbliższy wtorek. coś nie mamy lekko my kobietki, nie? Ciąża cieszy, ale ile się trzeba namartwić :( Ale będzie już wszystko dobrze. Musi być. pozdrawiam. papa
 
hej Karolinna :) :)

miejmy nadzieję, że to tylko chwilowo zniknęły pozostale Ślazaczki z naszego wątku ;) A tak swoją drogą to naprawdę coś nas ze Śląska mało. co tam u Ciebie? Nas dzisiaj czeka imprezka u dziadków- moi rodzice świętują rocznicę ślubu :) Pojemy sobie z dzidzią. A w środę my z mężem mamy swoją trzecią rocznicę ślubu :) :) A jutro idziemy do drugich dziadków- świętować zaległe urodziny teściowej i sióstr męża. I znów pojemy :) Potem jak nas z dzidzią znam to swoje odchorujemy (moje mdłości jeszcze nie minęły a miałam nadzieję, że skończę się po pierwszym trymestrze :( ), ale co pojemy to nasze ;)
A tak w ogóle to może napisz coś o sobie? ja mieszkam w Gliwicach, od trzech lat jestem mężatką, mieszkamy sobie w małym ale własnym ;) M3, pracujemy też w Gliwicach- ja uczę polskiego w średniej szkole a mąż jest ekonomistą, pracuje w jakieś niemieckiej firmie a do tego jest sędzią piłkarskim. czekamy z utęsknieniem na naszego bobasa, bo staraliśmy się o niego niemal 3 lata (mam policystyczne jajniki). Dlatego teraz tak się martwię, jak coś jest nie tak. I w ogóle chyba taka normalna z nas para ;) ;D ::)
pozdrawiam Cię serdecznie wierna Ślązaczko :) :) :)
 
Cześć dziewczyny! Karolinna my się dobrze znamy, natomiast dla Ciebie Kasiu parę informacji o mnie. Jestem romanistką z Rybnika, mieszkam we własnym domu z dużym ogrodem, obecnie jestem na długim L-4 :) i tak samo jak Ty starałam się z mężem przez 3 lata o nasze maleństwo. To już mój 6 miesiąc, mam trochę problemów z nerkami i kręgosłupem ale mam nadzieję, że po ciąży to przejdzie. Aha ostatnio doszła mi anemia ale to podobno norma w ciąży.
Wczoraj miałam w domu mega imprezę- moja mama kończyła 67 lat. I jak to zwykle u nas bywa było ok.30 gości. Dlatego dzisiaj jestem po prostu padnięta a wczoraj to nie miałam już nawet siły dojść sama do łóżka, mąż mnie musiał zanieść (dobrze, że jeszcze nie ważę za dużo :laugh: )
Nasi mężowie mieliby sporo do pogadania, bo mój również interesuje się piłką i trochę sam kopie (ale tylko z kumplami, amatorsko :))
 
no to ja trochę o sobie :) jestem mężatką półtora miesiąca,o dziecko się nie staraliśmy ale samo przyszło :D i bardzo się teraz z tego cieszę :) właśnie remontujemy swoje przyszłe mieszkanko mam nadzieję że jak najszybciej się tam wprowadzimy,przynajmniej podczas kłótni nie będą musiała się stresować że teściowie na słuchają ;) dzisiejszy dzień mija mi smętnie ale to ze względu na moje humorki a co za tym idzie dąsy ,fochy itp,ale mnie naprawdę wszystko wkurza ;) Co do piłki nożnej to mój mąż lubi oglądać i siedzieć przy tym na kompie :) przez co ja nie mogę dojść do kochanego forum :)

A mdłości to miałam je jeszcze w drugim trymestrze ale byłam jakimś wyjątkiem bo mogłam jeść co chciałam a po pół godzinie zwracałam samą żółć :( okropność.

Wczoraj przeleżałam prawie cały dzień bo trochę brzunio mnie pobolewał ale dziś lepiej,jutro może pojedziemy wybierać z mężem tapety.

kasiu masz się super że masz tyle teraz imprez a u mnie cisza a bardzo lubię sobie gdzieś wyskoczyć :),co planujecie na rocznicę ??

hej hej eg :)
 
Karolinko chciałaś coś więcej o mnie wiedziec więc już piszę. Termin mam na 25 pazdziernika ale po ostatnim usg lekarz stwierdził, że może byc wcześniej. Jest to moja druga ciąża, mam 12 letnią córeczkę.Płci dzidzi nie znam, ponieważ stwierdziliśmy z mężem ,że chcemy niespodziankę.Jest nam obojętne co będzie, ważne by było zdrowe .Cały czas mam ciążę zagrożoną,leżałam prawie miesiąc w szpitalu , bo groziło mi poronienie.Cały czas jestem na lekach przeciw skurczowych, gdyż moja macica ma różne nieciekawe skurcze.Od początku maja jestem na L4 i siedzę sobie w domku.Chyba wszystko napisałam jeżeli jeszcze coś chciałybyście o mnie wiedzieć , pytajcie a chętnie odpowiem .POZDRAWIAM!!!!
 
Cześć Wam wszystkim!! Właśnie tu zajrzałam, przeczyałam i postanowiłam się włączyć. Jestem z Gliwic chociaż częścij bywam w Sosnowcu jednak mam zamiar rodzić w Gliwicach. Może jutro coś więcej bo dziś jest już późno. Fajnie że jesteście. Dobrej nocy :)
 
reklama
kasia74 no nareszcie coś napisałaś ;) myslałam że już tu nie zajrzysz. U mnie z miesiąc temu odstawili w końcu duphaston,ale jak tak patrzę po różnych wątkach to mało kobiet ma całkowicie nie zagrożoną ciążę.A pierwszej ciąży wiedzieliście płeć?ja chciałabym znać bo łatwiej byłoby mi kupować jakieś ubranka :) (oczywiście najważniejsze żeby było zdrowe).Ja jestem na L-4 od końca marca(akurat byłam na urlopie i musiałam go przerwać bo znalazłam się w szpitalu),a gdzie pracujesz?

mmm witaj :) coraz więcej mam ślązaczek,oby to utrzymać :) W sosnowcu pewnie częściej bywasz bo pewnie tam studiujesz??na kiedy masz termin? dziś nie szybko odpiszesz bo tak późno poszłaś spać ;)
 
Do góry