reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

He he, a jak przelewu wcale nie wysłałam :-D:-D:-D Nie no żartuje. Daj znać jak będziesz miała pieniążki na koncie bo mam stresa.
A tak wogóle to jetem tak zmolestowana psychicznie że szkoda gadać - i głowa mi pęka. Oczywiście nie po szkole rodzenia tylko Madziu wiesz o co chodzi :-(

Claudia - witaj. Oby ten cykl był udany. Dobrze wiem jaki to problem z umowami. Ja pracowałam na umowe o dzieło i też nic mi się nie należy. A w głupim UP to tylko mnie łaskawie zarejestrowali i nic więcej. Ani kasy, ani pracy nie moge podjąć bo zabiorą ubezpieczenie. LIPA
Maggie wrzuciłam Ci tam pare rzeczy:-)
Kurcze nie denerwuj sie wiem,że to tak łatwo powiedzieć:-(
Dam znać jak pieniążki będą,a ty daj znać jak dojdzie paczka
 
reklama
Eeeeeeeh a żeby mi było "łatwiej" to jeszcze moje orzyjaciółki albo zaciążone, albo już dzieciaczki brykują na światku, a w pracy (same baby;-)) również połowa w ciąży.....nie wiedziałam że to tak trudno:-( a wy ile się starałyście?
 
DZIĘKI MAGGIE_F:-) A TAK WOGÓLE TO WIECIE M0ŻE CZY JEŻELI MAM WŁASNĄ DZIAŁALNMOŚĆ GOSPODARCZĄ TO MUSZE PŁACIĆ zus JEŻELI JESTEM NA L4?
?? Ja pojęcia nie mam niestety.


A tak btw, to wczoraj rozpakowała się kolejna grudniówka - trójpak. Tak więc 2 chłopcy - 2500 kg i 2100 kg bodajże. He he to dwa z trzech trójpaków mają już swoje Maluchy przy sobie i jeden dwupak. 2 dziewczynki i 3 chłopaków mamy jak narazie. :-)
 
?? Ja pojęcia nie mam niestety.


A tak btw, to wczoraj rozpakowała się kolejna grudniówka - trójpak. Tak więc 2 chłopcy - 2500 kg i 2100 kg bodajże. He he to dwa z trzech trójpaków mają już swoje Maluchy przy sobie i jeden dwupak. 2 dziewczynki i 3 chłopaków mamy jak narazie. :-)
To gratuluje kolejnej:-) Jejku dwójka na raz :eek: Chyba bym nie dała rady
 
Maggie wrzuciłam Ci tam pare rzeczy:-)
Kurcze nie denerwuj sie wiem,że to tak łatwo powiedzieć:-(
Dam znać jak pieniążki będą,a ty daj znać jak dojdzie paczka

Mam nadzieje że nie poszalałaś zbytnio bo mi głupio będzie.
Wiesz co nie spodziewałam się że tyle przykrych rzeczy można usłyszeć naraz. :-( Staram się nie denerwować ale nie daje rady. A jeszcze bardziej dołuje mnie to że maluszek też przez to dostaje. Jeszcze go nie ma na świecie a już tylu smutków zaznał. :-(

Eeeeeeeh a żeby mi było "łatwiej" to jeszcze moje orzyjaciółki albo zaciążone, albo już dzieciaczki brykują na światku, a w pracy (same baby;-)) również połowa w ciąży.....nie wiedziałam że to tak trudno:-( a wy ile się starałyście?
Nie nakręcaj się tylko że to trudno. Ja się starałam świadomie krótko. Od listopada 2008 a w kwietniu były II. No ale wcześniej 3 lata było na żywioł i nic - ale to chyba dlatego że ja mam wade macicy i miałam wyrok że dzieci to ja mieć nie będę. I proszę - za chwile rodzę :-D
 
CIESZĘ SIĘ ŻE JUŻ NIEDŁUGO ZOBACZYSZ SWOJEGO MALUCZKA:-)
STARAM SIĘ NIE NAKRĘCAĆ, ALE NIE DAJE RADY NIBY O TYM NIE MYŚLE, ALE ZA SEKUNDĘ ŁAPIĘ SIĘ , ŻE WŁAŚNIE MYŚLE:(
I SOBIE ZACZYNAM HISTORIE W GŁOWIE TWPRZYĆ, ŻE MOŻE....
MOŻE COŚ ZE MNĄ NIE TAK.....
Z MOIM MĘŻEM?....
NO I MAM TYŁOZGIĘCIE , NIBY GIN MÓWIŁ, ŻE TO TYLKO NIEZNACZNIE MOŻE UTRUDNIĆ ZAJŚCIE, ALE MOŻE MNIE TYLKO POCIESZAŁ?
DUŻO TYCH MOŻE.....:cool:
 
CIESZĘ SIĘ ŻE JUŻ NIEDŁUGO ZOBACZYSZ SWOJEGO MALUCZKA:-)
STARAM SIĘ NIE NAKRĘCAĆ, ALE NIE DAJE RADY NIBY O TYM NIE MYŚLE, ALE ZA SEKUNDĘ ŁAPIĘ SIĘ , ŻE WŁAŚNIE MYŚLE:(
I SOBIE ZACZYNAM HISTORIE W GŁOWIE TWPRZYĆ, ŻE MOŻE....
MOŻE COŚ ZE MNĄ NIE TAK.....
Z MOIM MĘŻEM?....
NO I MAM TYŁOZGIĘCIE , NIBY GIN MÓWIŁ, ŻE TO TYLKO NIEZNACZNIE MOŻE UTRUDNIĆ ZAJŚCIE, ALE MOŻE MNIE TYLKO POCIESZAŁ?
DUŻO TYCH MOŻE.....:cool:

Kobito nie nakręcaj się tak :-D:-D:-D A to chyba przy tyłozgięciu dobrze jest poleżeć sobie na brzuchu po. Ale nie pamiętam - tak więc poleż troche na brzuchu i troche na plecach :-D
I zobaczysz że II kreseczki szybko się pojawią - tylko zdradze Ci mały sekret - te II pojawiają się w najmniej spodziewanym momencie - wredoty jedne.
 
WIEM WIEM:) ZAŁOŻE SI Ę, ŻE KIEDY BAŁAM SIĘ PANICZNIE CIĄŻY, TO GDYBY NIE TABLETKI ANTY, TO Z PEWNOŚCIĄ BYM WPADŁA:cool2:A TAK? EHHH A JA SOBIE WSZYSTKO TAK PIĘKNIE ZAPLANOWAŁAM:-D:sorry:
 
reklama
Do góry