reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamo, popatrz co juz potrafie!!!

no wiecie co no muszę Wam to napisać jestem duma jak paw:
Szymek dziś zjadł obiad przy użyciu widelca i NOŻA.:szok: jak pięknie sobie radził z nakładaniem nożem na widelec. fakt miał pokrojonego kurczaczka ale nie wkuwał nic na widelec tylko nożem ładnie no szok a ja głupia tak patrzyłam że całkiem zapomniałam lecieć po kamerę do pokoju :zawstydzona/y:

Jestem pod wrażeniem.
U nas niestety nawet samodzielne jedzenie dalekoooo w tyle.Tzn. je sam,ale:confused:
 
reklama
Karola musisz być bardzo dumna, bo nie często się zdarza, żeby 3latek operował nożem;-) Ogromnie gratuluję Szymciowi nowej umiejętności:tak::tak:
U nas samodzielne jedzenie łyżką, widelcem bez problemów, nożem chce zacięcie kroić, ale ja jakoś nie mam przekonania:-p Za to pozwałam mu kromki masłem smarować, bo to lubi i idzie mu coraz lepiej:-)
 
no ćwiczyć trzeba bo w końcu w przedszkolu nikt go karmić nie będzie.ale muszę powiedzieć- mamy 2 obiad zaliczony z nożem-że zdecydowanie lepiej idzie jedzenie bo sobie tym nożem dociska wszystko do widelca i mniej spada.jeśli bym powiedziała,że nic nie spadnie to bym kłamała. wiadomo spadnie, ale trening czyni mistrza.

a co do kamienia to jak już mu się jeść nie chce i zaczyna się wiercić to zawsze Szymek mówi, że jest zmęczony tym jedzeniem i chce by go karmić.:baffled:
 
Brawo dla Kubusia, Hubka i Szymka :tak:

Oliwka nożem nie je, chleb sobie czasem smaruje, ale wychodzi jej tak sobie hehe.
Liczyć za to potrafi dokładnie do 13tu :tak: cyfry od 14tu do 20tu też zna, ale te to już niekoniecznie wymienia pokolei :-D
 
a u nas też z zapamiętaniem jak nazwywają się liczby cienko ale jak ma ułożyć to ułoży od 1-9 bez problemu tylko nazwać oj cięzko
jeden-pięć-trzy-pięć-dwa-pięć:-D
 
reklama
policzy do 8... po angielsku!:tak::-):tak: pomija coprawda "four" ale jak mu sie w tym momencie podpowie to do "eight" dojedzie bez problemu:tak::tak: Dora czyni cuda:-D mimo, ze ogladając bajke nie zawsze chce powtarzać to jednak w główce zostaje i potem w zabawie sobie rozmawia:-D:tak::-)​
 
Do góry