Jeśli ściągasz na tyle swojego mleka, by dokarmiać swoim, to zrób to. Nie wiem czy wybierzesz butelkę, jeśli tak to polecam smoczek calma medeli by ci dziecko wciąż chciało ssać z piersi. Nie bój się dokarmić dziecka mm. Ty rozhulaj laktację. Do tygodnia jestes w stanie to zrobić. Potrzebujesz femal.tiker i laktator. Mam nadzieję, że wiesz jak to robić. A druga sprawa pogadaj z kobieta od laktacji. Pokaże ci jak dostawiać dziecko, wytłumaczy co i jak. Naprawdę warto.Witam, jestem tu nowa, i bardzo proszę o pomocy. Moja córeczka ma 17 dni, i straciła 500 gr od wagi urodzinowej, z 3500 do 3000. Jesteśmy na kp, cały czas rozkręcam lactację, zciagam, bardzo często przystawiam, malutka jest spokojna przy piersi, tylko że bardzo szybko zasypia , muszę cały czas ją budzić. Ale i tak pije aktywnie przez 5 min, a potem plamka.
Może w tym problem.
Dokarmiam swoim mlekiem, jakie zciagam z łyżeczki
Ale ta strata wagi przeraźa, bardzo chcę karmić, ale już jestem gotowa się poddać..teraz muszę dokarmiać mm, i już mi opadają ręce..
Będę wdzięczna za radę, może ktoś też takie przeżył
Mam inkubatorowe dzieci. Laktację nie raz rozkrecalam stąd wiem, że to możliwe. Co do dziecka... Moja córcia była skrajnym wcześniakiem i przy piersi bardzo się męczyła. Jadła 5 min. To jej wystarczyło. Potrafiła się najadać i ładnie przybierać na wadze.
Szukaj przyczyny takiego stanu rzeczy i nie rezygnuj tak szybko z karmienia piersia