Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluch 4 miesiące plus- czy nie za późno na chustę?

M

mama_Babla

Aktywna w BB
Dołączył(a)
28 Czerwiec 2012
Postów
92
Witam,

Drogie Panie- chciałabym zacząć nosić moje czteromiesięcznego Synka w chuście. Nie ukrywam, że Maluch jest coraz cięższy, moje ręce nie dają już powoli rady :).
Czy to nie za późno na taki sposób noszenia? Jeżeli nie- jaką chustę wybrać?

Mamy z Krakowa- czy jesteście w stanie polecić jakieś warsztaty dla początkujących?

Pozdrawiam
 
reklama
Absolutnie nie za późno. Nigdy nie jest za późno :) Polecam tkaną bawełnianą. Moim zdaniem najlepsza będzie miękka już noszona- czyli używana :) Firm jest wiele :) Powodzenia!
 
Tkana- ok, ale jakaś konkretna? czy to powinien być ten splot skośno- krzyżowy, czy jakikolwiek inny? Ceny są bardzo różne. I kolejne pytanie: czy sama się nauczę wiązać, czy muszę szukać warsztatów?
 
mama_Babla polecam Ci skośno-krzyżową, nie wiem czy mogę tak reklamować na forum konkretne, powiem Ci, że jest forum chusty.info gdzie masz szczegółowe recenzje każdej chusty. Jest tam też mnóstwo wątków polecających pierwsza chustę. Ja bym Ci doradzała nati, hoppediz albo lenny lamb na przykład. Są w niezłych cenach i to porządne szmaty :) Ceny są różne to prawda. Na tym samym forum, o którym pisałam jest bazarek chustowy, można kupić używaną- ja takie wyjście bardzo polecam.
Jeśli chodzi o drugie pytanie: warto poszukać doradcy lub wybrać się na kurs. Ale nauczyć możesz się też sama, to dużo zależy i od Ciebie i od dziecka. Dla podpowiedzi: (w tym samym miejscu co wcześniej pisałam) jest dział gdzie mniej doświadczone mamy mogą wklejać zdjęcie z zawiązaną chustą i dostają rady od bardziej doświadczonych (często doradczyń) odnośnie błędów które popełniają. Także można i tak. Ja się uczyłam sama wiązać Jeśli będę miała drugie dziecko, pewnie wybiorę się z noworodkiem do doradcy- niektóre wiadomości odświeżę, pewnie czegoś się też nauczę :)
 
Nie jest za późno:) jest szansa, że odczujesz ulgę, a przy okazji odkryjesz przyjemność z tak bliskiego obcowania z dzieckiem. Chusta o splocie skośno-krzyżowym, np. firm przytoczonych już będzie dobrym wyborem. Wysyłam Ci na pw info o najbliższych warsztatach w Krakowie - nie tylko się nauczysz prawidłowo wiązać, ale też zobaczysz jakie są chusty, przymierzysz się do różnych długości a to z pewnością ułatwi wybór.
Powodzenia!!
 
ja używałam chusty elastycznej i tez byłam zadowolona, ale zaczęłam przy starszym dziecku - miała już pół roku. Wiązać nauczyłam się sama, ale przy młodszym dziecku pewnie bałabym się eksperymentować.
 
reklama
Zdecydowanie zachęcam do zainteresowania się tkaną, elastyczna ma dużo słabsze właściwości nośne i przy rosnącym szybko ciężarze dziecka będzie o wiele mniej komfortowa dla noszącego. No i co ważne ogranicza możliwości noszenia tylko w pozycji brzuszkiem do brzuszka - w elastyku odpada noszenie na biodrze czy plecach.
 
Do góry