reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mała masa ciała

Tak ale gdy zapytałam o powód małej wagi dziecka to lekarz powiedział ze nie zna powodu a gdyby było coś z łożyskiem nie tak od razu by powiedział a dał skierowanie bo dziecko mało wazy. Jestem niska osoba mam 152 cm wzrostu i lekarz na badaniach prenatalnych stwierdził ze nie będę miala dużego dziecka tylko małe.
No może nie znać powodu ale widocznie chce żebyś to skontrolowała. Będziesz kilka dni na obserwacji, zrobią badania, ktg itd. No ale to Twoje dziecko i Twoja sprawa, zrobisz jak używasz 🤷‍♀️
 
reklama
Ja miałam tak w pierwszej ciąży. Dziecko w 34 tyg. Ważyło 2kg. Dostał skierowanie do szpitala z podejrzeniem hipotrofii.3 tygodnie spędziłam na patologii ciąży. Robili badania, USG, ktg i ogólnie monitorowali dziecko. Urodzialm rowno w 37 tyg.dzecko ważyło 2340g. Widzę że się bronisz nogami i rękoma przed sszpitalem też nie bylam szczęśliwą no ale poszłam i leżałam. Jedz naIP. Przed przyjęciem i tak zrobią Ci USG i Cię zbadaja. Jak nie będzie potrzeby hospitalizacji to odeślą CIE do domu.
Też nie chciałam iść do szpitala, dostałam skierowanie no rzekomo nie miałam wód, na izbie okazało się że mam wystarczająco dużo wód jednakże skoczyło mi ciśnienie z zaistniałej sytuacji i nie wiem czy że stresu ale w nocy o 2:00 zaczęłam mieć skurcze a o 6:30 już miałam córkę w ramionach, a dodam że ordynator stwierdził jak mnie przyjmowano na patologie że lepiej jak bym przyjechała rodzić z domu niż być w szpitalu, jednak przez skok ciśnienia mnie zostawia
 
Ja naprawdę czasem nie jestem w stanie zrozumieć niektórych osób. Nawet jeżeli lekarz nie jest pewien, bądź popełnia błąd, to ceną jest życie Twojego dziecka! Zamiast szukać odpowiedzi na forum, powinnaś być w szpitalu, aby mieć pewność, że z dzidzia wszystko dobrze!!! Dostałaś skierowanie z jakiegoś powodu, nie dla widzi mi się lekarza. Nikt nie powie Ci tutaj, że wszystko jest ok. A nawet jeśli któraś z dziewczyn miała podobna sytuację i u niej skończyło się super dobrze bez monitoringu w szpitalu, masz pewność, że czekając do środy na kolejną wizytę u Ciebie też tak będzie?
 
Moja wg USG na wizycie w 38 TC ważyła 2900 , na drugi dzień w szpitalu USG pokazało 2500 g, na drugi dzień urodziłam w 38+3 córkę z wagą 2570g, 47 cm zdrowa, śliczna ❤️. Od początku ciąży wielkościowo i wagowo była tydzień do tyłu, a po badaniu przed porodem nawet 2 tyg w tył. Nic się nie martw.
Czyli nie mam się przejmować waga dziecka? Śmiało bez zmartwień mogę czekać do środy i iść do innego lekarza się upewnić? Bo skierowanie dostałam tylko ze względu na wagę dziecka i innego powodu nie ma.
 
Moja wg USG na wizycie w 38 TC ważyła 2900 , na drugi dzień w szpitalu USG pokazało 2500 g, na drugi dzień urodziłam w 38+3 córkę z wagą 2570g, 47 cm zdrowa, śliczna ❤️. Od początku ciąży wielkościowo i wagowo była tydzień do tyłu, a po badaniu przed porodem nawet 2 tyg w tył. Nic się nie martw.
Z całym szacunkiem ale piszesz, żeby się nie martwiła... Miałaś podobna sytuację... Dasz jej gwarancję, że u niej również zakończy się szczęśliwie? Dasz gwarancję, że dziecko nie ma hipotrofii? Że nie następuje właśnie zahamowanie wzrostu płodu, które może mieć najgorsze z możliwych konsekwencje, jeżeli nie zostanie na czas podjęta reakcja. Lekarz daje skierowanie do szpitala z jakiegoś powodu!!! I to lekarza należy słuchać! On prowadząc ciążę, bierze odpowiedzialność za życie zarówno mamy, jak i dziecka.
 
Może to nie być nic złego, a moze byc coś z lozyskiem moim zdaniem powinnaś się zgodzić i iść do szpitala na badania.. Pójdziesz do innego lekarza i da inne miary i znowu będziesz się denerwować.. U mnie niska waga synka wskazywało na niedożywienie.. Ale to był 40tydzien i waga 2300.. Powinnaś obserwować czy waga rośnie..
 
Z całym szacunkiem ale piszesz, żeby się nie martwiła... Miałaś podobna sytuację... Dasz jej gwarancję, że u niej również zakończy się szczęśliwie? Dasz gwarancję, że dziecko nie ma hipotrofii? Że nie następuje właśnie zahamowanie wzrostu płodu, które może mieć najgorsze z możliwych konsekwencje, jeżeli nie zostanie na czas podjęta reakcja. Lekarz daje skierowanie do szpitala z jakiegoś powodu!!! I to lekarza należy słuchać! On prowadząc ciążę, bierze odpowiedzialność za życie zarówno mamy, jak i dziecka.
Myślę, że nie ma co się denerwować, dziewczyna zrobi jak chce, a wiele z nas doradziło jej żeby poszla do lekarza, a ona ewidentnie nie chce. Jej sprawa.
 
U mnie na początku 36 tyg lekarz szacował wage na 2900 urodzilam w ostatnim dniu 37 tyg z waga 2400
 
Czyli nie mam się przejmować waga dziecka? Śmiało bez zmartwień mogę czekać do środy i iść do innego lekarza się upewnić? Bo skierowanie dostałam tylko ze względu na wagę dziecka i innego powodu nie ma.

Troche Cię nue rozumiem ... cos sie dzieje co widac ewidentnie a Ty bedziesz czekala na nie wiadomo co ... moze przeplywy sa zle i dziecko nie rosnie... tylko wyobraz sobie ze Twoje dziecko wszystko dostaje od Ciebie i w momencie kiedy sa zle przeplywy sypie sie cała machina...
Ale jasne poczekaj biech inny lekarz sprawdzi ktory moze miec sredni sprzet i moze omylnie powiedzieć ze wszystko jest ok a dziecko nie bedzie miało podstawowych elementow gwarantujacych mu przetrwanie do porodu!

Zasada jest w ciąży jedna... lepiej pojechac raz za duzo na izbe przyjec niz zbagatelizowac sprawe... ale Ty usilnie potrzrbujesz zeby ktos Ci powiedział, ze wszystko dobrze- czekaj ... tylko nikt Ci tego nie powie, bo odpowiedzialna matka to taka co zrobi wszystko zeby jej dziecko było bezpieczne :) odpowiedz sobie na pytanie czy zrobiłas wszystko, żeby miec pewbosc ze z dzieckiem jest ok?
 
reklama
Czyli nie mam się przejmować waga dziecka? Śmiało bez zmartwień mogę czekać do środy i iść do innego lekarza się upewnić? Bo skierowanie dostałam tylko ze względu na wagę dziecka i innego powodu nie ma.
Tak właśnie to niestety działa. Tyle osób, łącznie z lekarzem radzi Ci udać się do szpitala to nie akceptujesz tych argumentow, ale wystarczy że jedna osoba napisze Ci ze masz się nie martwić i że miała podobnie to i tak uwierzysz jej. Rób jak uważasz ale dla mnie jesteś niepoważna. Chodzi o życie i zdrowie dziecka.
 
Do góry