Lilka455
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2016
- Postów
- 4 674
Święta prawdaPowiem Ci, ze po moich dzieciach stwierdzilam, ze jak szaleje z brzuchu to pozniej spokojnie. Jak w brzuchu grzeczne to pozniej daje popalic
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Święta prawdaPowiem Ci, ze po moich dzieciach stwierdzilam, ze jak szaleje z brzuchu to pozniej spokojnie. Jak w brzuchu grzeczne to pozniej daje popalic
Oj nie wiem , to zależy od organizmu, wieku ja bym uważała z waga.Nie bój się wagi, wszystko zrzucisz po porodzie, będziesz na dluuugie spacerki chodzić!
Tak, to normalne nie ma reguły. Czasami też od 23 mam spokój i śpię cudnie cała noc i to do 9, a czasami szaleje do 1 i od 5 się wybudzam
Oooo, to ja chce zbey szalała w brzuchu [emoji23]
Oj nie wiem , to zależy od organizmu, wieku ja bym uważała z waga.
Zawsze bylam chuda jak patyk , zachodzą w pierwsza ciaze mialam 27 lat 170 wzrostu 54 kg przytylam 20 kg. Moja ginekolog ciagle na mnie wrzeszczala , że mam nie jeść białego chleba, słodyczy, a koleżanki mowily zrzucisz zrzucisz samo zejdzie i gucio, zeszło 10 kg reszta została, diety , treningi i do 58 kg po 2 latach zeszlam więcej nie chciałam bo tak się dobrze czulam . Teraz sie pilnuje i przytylam tylko 1kg A jestem w 18 tyg juz nie popełnie takiego błędu. Oczywiście, że są dziewczyny co przytyly 15 kg i miesiąc po porodzie wszystko wróciło do normy , zazdroszczę im jak cholera moje geny nie są takie wspaniałe jak myslalam haha moj cel to niw wiecej jiz 10 kg , zobaczyny bo to dopiero się zacznie
Owszem, zależy od organizmu, od stanu zdrowia, hormonów, jednak wierzę że będzie ok i zejdzie toOj nie wiem , to zależy od organizmu, wieku ja bym uważała z waga.
Zawsze bylam chuda jak patyk , zachodzą w pierwsza ciaze mialam 27 lat 170 wzrostu 54 kg przytylam 20 kg. Moja ginekolog ciagle na mnie wrzeszczala , że mam nie jeść białego chleba, słodyczy, a koleżanki mowily zrzucisz zrzucisz samo zejdzie i gucio, zeszło 10 kg reszta została, diety , treningi i do 58 kg po 2 latach zeszlam więcej nie chciałam bo tak się dobrze czulam . Teraz sie pilnuje i przytylam tylko 1kg A jestem w 18 tyg juz nie popełnie takiego błędu. Oczywiście, że są dziewczyny co przytyly 15 kg i miesiąc po porodzie wszystko wróciło do normy , zazdroszczę im jak cholera moje geny nie są takie wspaniałe jak myslalam haha moj cel to niw wiecej jiz 10 kg , zobaczyny bo to dopiero się zacznie
To ja się właśnie sugerowalam mama i siostrą one po 8 kg w każdej ciazy, a były w trzech haha myslalam, że też będę miała to szczęście i się pomyliłam baaardzo bo 8 kg to w 2 miesiace przytylam hahaOwszem, zależy od organizmu, od stanu zdrowia, hormonów, jednak wierzę że będzie ok i zejdzie to
Nie nastawiam się na niski wynik wagowy sądząc po tym jak moja mama przeszła ciąże. Jedyne czym się roznimy jak na razie to ja nie wymiotowalam, ona prawie całą ciąże A i tak 20 kg na plus
Ja tam się nie ograniczam ale wiadomo że wszystko z umiarem. Często też przy smakach na słodkie jem owoce i warzywka
Także to nie tak ze w opór w nieograniczonych ilościach [emoji16]
Ja przy kp ide w gore. Na poczatku mega szybko gubie, a jakies 2 msc pozniej zaczynam przybieracJa mając 173cm i ważąc 57 kg przytyłam w pierwszej ciąży 21kg i wszystko zeszło w pól roku bez diet i ćwiczeń. I moim zdaniem nie mam wcale dobrych genów tylko karmienie robi swoje. Dziecko wszystko potem wyciągnie jeśli ktoś ma zamiar karmić. Więc ja się teraz już tak nie przejmuję. Moja ginekolog też na mnie krzyczała, że będę płakać później, a jednak było inaczej. Fakt, że później ciężko było mi utrzymać wagę, ale jak to przy dziecku, jadłam za dużo i za późno i ta waga była raz +5kg, raz -3. Ale po porodzie w ogóle ciało się zmienia i chyba stosunek do niego też. Ja bym się nie przejmowała.
Wpadłam do hm jak przeciąg i upolowałam sweterek, tshirt i 2koszulki na ramiączkach do karmienia które uwielbiałam przy córce. Nadal nie mam co założyć na imprezę wujka ale mam w czym chodzić na codzień [emoji6]