reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2024

Hej dziewczyny, mam pytanie: czy wiecie może co się dzieje w ciąży z bliznami na brzuchu? Miałam 2 laparaskopowe zabiegi, jeden w marcu,więc ta blizna jest dość świeża i zastanawiam się czy ta blizna się mega rozciągnie wraz z rośnięciem brzucha? Wiem,że to nie jest najważniejsze, ale trochę się zastanawiam czy będę miała wielką rozciągniętą bliznę ... Wiecie coś na ten temat?

Ja rodziłam po laparoskopii. Nic się z bliznami zupełnie nie działo, chociaż mam tendencje to bliznowcow i nieprawidłowego gojenia mam wybitna. Myślę, że nie musisz się martwić na zapas. Zwłaszcza że na pewno lekarz będzie miał na to oko, zwłaszcza gdyby działo się cokolwiek niepokojącego.
 
reklama
Dziewczyny, czy przygotowujecie się już do porodu? Ja wciąż nie mam do tego głowy. Fakt, że dużo spraw ja zaprząta. Obiecałam sobie, że w święta wybiorę szpital do porodu chociaż i skontaktuje się w styczniu z bankiem komórek, ale na resztę nie mam jakoś siły.
Ja zaczęłam myśleć, gdy wybierałam lekarza prowadzącego ciążę. Zależało mi na tym, by pracował w tym samym szpitalu na który się zdecydowałam. Oczywiście chodzę do niego prywatnie.
 
Podobno to normalne. Rozciągają się mięśnie i więzadła podtrzymujące szybko rosnąca macicę. Zwróć uwagę, czy nie masz takich objawów częściej np. po nagłej zmianie pozycji, kichaniu, kaszlu. Z reguły wszystko jest w porządku. Możesz też dopytać lekarza, co sądzi o takim objawie.

Dziewczyny, czy przygotowujecie się już do porodu? Ja wciąż nie mam do tego głowy. Fakt, że dużo spraw ja zaprząta. Obiecałam sobie, że w święta wybiorę szpital do porodu chociaż i skontaktuje się w styczniu z bankiem komórek, ale na resztę nie mam jakoś siły.
Ojej ja nie wiem jak miałabym przygotować się do porodu oprócz szkoły rodzenia i YT 😬 muszę jeszcze kupić piłkę do ćwiczeń...
Od jutra szkoła rodzenia, więc jest to jakiś krok. A w ogóle mam jakieś dziwne przeczucie, że dziecko będzie za duże i będzie cesarka 😨
 
Cześć dziewczyny:)
Dopiero teraz trafiłam na wasz post i chciałabym dołączyć. :) aktualnie jestem w 17 tc termin 20.05.
Jestem po 2 poronieniach samoistnych i chętnie czytam wasze posty, objawy i ciekawostki :) czasami za bardzo panikuje odczuwając jakiś bol czy dyskomfort w podbrzuszu, ale czytam że niektóre z was też tak miały i trochę się uspokajam.
Maleństwo nie chce nam pokazać swoją plec więc jeszcze nie wiemy może na następnej wizycie.
Pozdrawiam serdecznie
 
Cześć dziewczyny:)
Dopiero teraz trafiłam na wasz post i chciałabym dołączyć. :) aktualnie jestem w 17 tc termin 20.05.
Jestem po 2 poronieniach samoistnych i chętnie czytam wasze posty, objawy i ciekawostki :) czasami za bardzo panikuje odczuwając jakiś bol czy dyskomfort w podbrzuszu, ale czytam że niektóre z was też tak miały i trochę się uspokajam.
Maleństwo nie chce nam pokazać swoją plec więc jeszcze nie wiemy może na następnej wizycie.
Pozdrawiam serdecznie
Witamy :) tak, obawy i lęki to moje drugie imię, coś za mocno zakłuje albo nie czuję już łaskotania w bruszku i jest strach... Ale oddycham głęboko, najgorsze 14 tygodni statystycznie najniebezpiecznych minęło ☺️
 
Witamy :) tak, obawy i lęki to moje drugie imię, coś za mocno zakłuje albo nie czuję już łaskotania w bruszku i jest strach... Ale oddycham głęboko, najgorsze 14 tygodni statystycznie najniebezpiecznych minęło ☺️
Tak masz rację drugi trymestr jest statystycznie najbezpieczniejszy:)
Mimo wszystko panikara ze mnie, dobrze że mój mąż jest optymistą i mnie często uspokaja, bo tak bym pewnie była co tydzień u ginekologa lub na izbie przyjęć 🫣
 
Tak masz rację drugi trymestr jest statystycznie najbezpieczniejszy:)
Mimo wszystko panikara ze mnie, dobrze że mój mąż jest optymistą i mnie często uspokaja, bo tak bym pewnie była co tydzień u ginekologa lub na izbie przyjęć 🫣
Ja też 🤣 i czasami mi się zdawało odwiedzić gina przed wskazanym terminem. Na szczęście na NFZ, więc nie bulę, ale powiedział,że jak mam jakieś zmartwienia to on od tego jest i jak najbardziej mam przychodzić 😁
Dziewczyny macie jakieś nastroje hormonalne itd? Znajome mnie pytają,a ja nic nie zauważyłam, nie płaczę za bardzo i nie chodzę zezłoszczona, wydaje mi się,że to jeszcze mnie nie dotyka.
 
Ostatnio mi się zdarzyło jak pokazywałam mezowi piosenkę sanah- jestem twoja bajka i nowego Pana kleksa. Nie wiem dlaczego nigdy nie byłam jakoś szczególnie uczuciowa, ale płakałam jak bóbr gdy ją puściłam :D Tak to nie mam zachcianek, ani nic owszem tam czasami mam ochotę np na lody z Mc ale żeby jeść jakieś ogorki z nutella to nie. Może faktycznie za wcześnie jeszcze
 
reklama
Cześć dziewczyny:)
Dopiero teraz trafiłam na wasz post i chciałabym dołączyć. :) aktualnie jestem w 17 tc termin 20.05.
Jestem po 2 poronieniach samoistnych i chętnie czytam wasze posty, objawy i ciekawostki :) czasami za bardzo panikuje odczuwając jakiś bol czy dyskomfort w podbrzuszu, ale czytam że niektóre z was też tak miały i trochę się uspokajam.
Maleństwo nie chce nam pokazać swoją plec więc jeszcze nie wiemy może na następnej wizycie.
Pozdrawiam serdecznie
Ja mam termin na 21 maja i też jestem oczywiście w 17 tc.
Gdyby coś - pytaj śmiało 🙂
 
Do góry