Hmmmm
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2021
- Postów
- 4 197
Fakt - głupota.Wczoraj rozmawiałam z moją koleżanką położną. Jak usłyszała, że lekarz po samej krzywej i wyniku 96 cukru na czczo stwierdził i wpisał mi cukrzycę to powiedziała,że to głupota. Bo cukrzycę w ciąży na czczo można stwierdzić jak się ma od ponad 100 w górę i jak jej się nie da zbić ,a nie jak ktoś ma jednorazowy taki wynik. Trzeba mierzyć,żeby wiedzieć jak faktycznie jest a ja cukry na ogół mam 82/92 i nie uważam tego sama za cukrzycę.bo nie mam.specjalnej diety i dobrze Mi się trzyma wynik. Nie jem.przed snem bo nie czuje potrzeby i dobrze się czuje bez poznych kolacji. Po za tym zadziwia mnie fakt ,że Nie będąc w ciąży norma cukru.jest do 100 a w ciąży jest już to zaniżone. Jeśli lekarz do której pójdę pod koniec listopada powie mi ,że mam cukrzycę to dopiero jej uwierzę. Prowadziła moje dwie ciążę i jej ufam a temu dr nie wierzę po prostu, bo on patrzy na mnie jak na grubasa a jak ktoś ma.nadwage to od razu musi mieć zły cukier...
Chociaż TSH też jest podobnie... Norma do 4.2, a dla ciężarnych i starających się o dziecko 1.5 max... Mam 3.8... od kiedy pamiętam... Ale ft3 i ft4 w normach (też jakoś blisko granic brzegowych, ale już nie pamiętam wartości)