camel
Fanka BB :)
Ormianka..zdrowka i powodzenia w pracy...
Ja dzis wrocilam troche wczesniej...po 15, ale potem jeszcze musialam wrocic i przygotowac dokumenty do wysylki..pojechalam z mlodym i malo mi nie rozwalil miejsca pracy...komputery zrestartowal chyba 1000 razy... dopiero jak bulke dostal to sie uspokoil i skupil na konsumpcji...
Jutro jade do Krakowa do okulisty.,wiec mlody caly dzien z dziadkiem...podem po pracy dojdzie babcia...ugotowalam 3 obiady...dla nas na wyjazd zeby nientracic czasu i kasy w knajpie, dla jacha zeby mial co szamać i dziadkom zeby nie umarli z glodu podczas pilnowania mlodego....
Padam teraz...dodatkowo boli mnie glowa...
Tatko kąpie mlodego, ja ogarniam jeszcze burdelik i ide go wycierac , smarowac, masowac, czyscic zeby potem mleko i spac...i fajrant..ja tezbede pewnie padac...
Ja dzis wrocilam troche wczesniej...po 15, ale potem jeszcze musialam wrocic i przygotowac dokumenty do wysylki..pojechalam z mlodym i malo mi nie rozwalil miejsca pracy...komputery zrestartowal chyba 1000 razy... dopiero jak bulke dostal to sie uspokoil i skupil na konsumpcji...
Jutro jade do Krakowa do okulisty.,wiec mlody caly dzien z dziadkiem...podem po pracy dojdzie babcia...ugotowalam 3 obiady...dla nas na wyjazd zeby nientracic czasu i kasy w knajpie, dla jacha zeby mial co szamać i dziadkom zeby nie umarli z glodu podczas pilnowania mlodego....
Padam teraz...dodatkowo boli mnie glowa...
Tatko kąpie mlodego, ja ogarniam jeszcze burdelik i ide go wycierac , smarowac, masowac, czyscic zeby potem mleko i spac...i fajrant..ja tezbede pewnie padac...