reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

noirel... jak sie to bedzie zbyt często powtarzac to śmigaj na izbe do szpitala , niech cię zbadają.... a w domu poki c bierz no-spe, mozesz do no-spy łykac magnez i duzo leż... zobazysz co się bedzie działo...

wiem ze od około 20 tyg macica tez cwiczy ale wtedy skurcze są pojedyncze i max 4-5 razy na dobe...
 
reklama
mysiak ja też po jednej stracie maluszka, w styczniu tego roku...Też nie będziemy się zabezpieczać po porodzie, ale u nas, żeby zajść naturalnie to naprawdę potrzeba ogromnego cudu, więc jakoś w to wszystko nie wierzę. Już się kiedyś śmialam, że mamy antykoncepcję naturalną do końca życia;-)
noirel własnie o tym gadałam wczoraj z moja dr, mozesz rozluzniajaco no spe albo te czopki co o nich wczesniej pisalam, albo luteine przez 2,3 dni 2X2, te skurcze to juz moga byc te skurcze hixa-braxtona, jesli nie masz do tej bólu to nic się nie martw, organizm przygotowuje się do porodu:tak: A jesli nie przejdzie to na SOR i już.

flądra
też nienawidzę czegoś siegac z dołu, tragedia jest się podnieśc, nie wiem co będzie w 9 miesiącu;-), mi piersi przeszkadzają w robieniu zastrzyku, nie wiem gdzie je zepchnąć, żeby dobrze widzieć haha;-), ale golę się jeszcze bez większych problemów. Gorzej z butami, jak jest możliwość to mąż ściąga, zakładać jeszcze jakoś zakładam bo nie jestem taka zmęczona po wejściu na to moje 3 piętro.
 
mi twardnieje jak przesadzę z chodzeniem i nie odpoczywam, ale z tego co wiem to normalne i nie panikuję...może poodpoczywaj więcej i zobaczysz jak bedzie, pomasuj maluszka:happy2:


na temat skurczy nie wiem nic
 
Cześć kochane;

ja sobie pospałam, poczytałam cudnie.
Mój małż wraca z pracy o tak różnych porach, że szkoda gadać. Jakbym mu zwróciła uwagę, że jest 30 min później to by mnie pewnie wyśmiał... Ale wkurza mnie to i tak.

A co do ciąży. Nie do końca rozumiem dlaczego jest niektórym z was tak z tym źle, tym bardziej, że te dolegliwości nie są już teraz takie straszne i dotyczą raczej wąskiego grona.
Ja uważam, że ciąża to magiczny czas. I lubię czuć maluszka, jak się kokosi i przeciąga - mimo, że nie zawsze jest to miłe i bezbolesne.
Ciekawi mnie bardzo jak skomentujecie swój stan pod koniec ciąży. Skoro teraz wam tak źle...
 
luteine biorę od początku ciąży 2x2,no-spe też przy każdym bólu czy skurczu,bóle mam ale te w pachwinach a lekarz mówił że to macica się rozciąga,czasami tylko mam taki przeszywający ból po brzuchu czy po kręgosłupie aż do krocza:( chyba tak zrobię,głowę umyje i pojadę do szpitala,coby Sylwestra się nie stresować.no i od 3 dni tylko leżę,martwię się że może ta szyjka mi się skraca:(
 
Aisha_23 ja tez sie ciesze,ze w ciazy jestem. Tym bardziej ze starania roczne o malucha byly. Poprostu czasami mam dosyc.I jak mnie dopadnie ta irytacja dolegliwosciami ciązowymi to zaraz dopadaja mnie wyrzuty sumienia,ze przeciez rosnie we mnie nasze wymarzone dziecko a ja sie rozczulam nad soba bo stop nie widze itd. I zaraz mam sto tysiecy mysli jaka ze mnie beznadziejna matka bedzie........... i tak w kolko. Wariactwo.
wogole kochana to gratulacje wizty udanej i córeczki!!
Co do szyjki to ja ostatnio kazalam sobie usg szyjki zrobic bo brzuch twardnial i juz widzialam w czarnych scenariuszach rozwarcie ;D i wyszlo ze szyjka ma 49mm.... po co mi taka długa szyjka:dry: bedzie sie potem rozwierac kolejne 9 miesiecy:/ pf!

Zapominajko czy ktos pisze ,ze ruchy malenstwa sa uciązliwe?
Pozazdroscic ci jesli dla Ciebie stan ciązy jest stanem w ktorym mozesz funkcjonowac bez zmian. Nie kazdy znosi tak cudownie ciąze jak ty.
 
Ostatnia edycja:
Cześć kochane;

ja sobie pospałam, poczytałam cudnie.
Mój małż wraca z pracy o tak różnych porach, że szkoda gadać. Jakbym mu zwróciła uwagę, że jest 30 min później to by mnie pewnie wyśmiał... Ale wkurza mnie to i tak.

A co do ciąży. Nie do końca rozumiem dlaczego jest niektórym z was tak z tym źle, tym bardziej, że te dolegliwości nie są już teraz takie straszne i dotyczą raczej wąskiego grona.
Ja uważam, że ciąża to magiczny czas. I lubię czuć maluszka, jak się kokosi i przeciąga - mimo, że nie zawsze jest to miłe i bezbolesne.
Ciekawi mnie bardzo jak skomentujecie swój stan pod koniec ciąży. Skoro teraz wam tak źle...


ja najbardziej boję się o plecy, nie wiem jak dadzą rade skoro już teraz wytrzymuja max2-3h i musze odpoczywac, a reszta...uroki ciąży i cieszę sie, ze mogę je znosic i doświadczac...NARESZCIE, jak patrze na siebie w lustrze to niedowierzam, że to już trwa, ze się udalo i ze to już prawie pólmetek, nim sie obejrzę będę mamuśką pełna gębą:-)
 
reklama
Noelle nie łam sie.. moja szyjka ostatnio w 16tyg miała 52mm , ale dla mnie to radoiść nie do opisania... bo dla mnie długa szyjka to bezpieczna szyjka:) a co do skracania poźniejszego to spokojnie.. mi w ciagy 2 tyg z 49mm skróciła sie do 0,5cm i 2 dni pozniej poród... 2,5h od poczatku do konca :)

noirel jedz i sprawdz... nie zaszkodzi, lepiej wyjsć na panikare niż potem pluc sobie w "brode" do konca zycia i załować ze sie nie zareagowało... no i zakaz głaskania brzucha przy skurczykach...

Zapominajka ja az sie boje koncówki ciązy :)hiihih bo ja na koniec maja wiec już mogą być upały, w poprzedniej ciąży strasznie puchłam, az mi stawy siadały w łoniach.. do tego stopnia ze miałam rehabilitacje pozniej 2 palców hyhy
 
Do góry